Ale schudł! Prawie go nie poznali
Brytyjscy dziennikarze z trudem rozpoznali 51-letniego piosenkarza Boya George'a.
Największe wyspiarskie tabloidy rozpisują się o wokaliście Boyu George'u. Tematem artykułów nie jest jednak premierowy przebój znanego z zespołu Culture Club piosenkarza, ale nowa sylwetka gwiazdora.
"Daily Mail" stwierdził, że noworocznym postanowieniem Boya George'a najwyraźniej było zrzucenie zbędnych kilogramów. "Ledwie można go poznać" - czytamy.
Bulwarówka przypomina również, że wokalista od lat zmagał się z problemem utrzymania wagi.
"Bywało, że nie mieścił się w zakładane garnitury" - wspomina tabloid.
Również "The Sun" nie przegapił nowej sylwetki Boya George'a, chociaż także jak "Daily Mail" napisał, że piosenkarz był "prawie nie do poznania".
Na widok szczupłego gwiazdora ludziom ponoć "opadły szczęki" - czytamy.
"Wygląda nie tylko szczuplej, ale też młodziej. (...) A jeszcze kilka lat temu miał nalaną twarz i podwójny podbródek" - przypomina "The Sun".