Alaksandr Łukaszenka w teledysku piosenki o... ziemniakach. "Bulba-dance" obiegło sieć

Ziemniak w Białorusi uznawany jest za symbol kraju. Ta miłość została zobrazowana w nowym utworze Angeliny Wołkowej "Bulba-dance". 

W kręceniu teledysku miało wziąć udział aż 4000 osób. Pojawili się tam piłkarze, prezenterzy telewizyjni, urzędnicy, a nawet sam prezydent Alaksandr Łukaszenka. Ci, którzy mieli nadzieję zobaczyć tańczącego polityka, będą nieco zawiedzeni - Łukaszenka na nagraniu spaceruje po polach i zawiązuje worki z ziemniakami. 

"Utwór jest wykonywany po białorusku, co rzadko się zdarza na tamtejszej estradzie i może być związane z kultywowaniem starego radzieckiego mitu mówiącego o tym, że język rosyjski jest językiem miasta i przemysłu, a białoruski językiem wsi i chłopów" - komentuje Biełsat, natomiast portal zviazda.by dodaje, że piosenka "na pierwszy rzut oka wydaje się dość prosta, ale zapada w pamięć. A jej zapalający rytm od pierwszych nut budzi chęć ruchu, tańca do rytmu". 

Producentka i reżyserka teledysku, Elena Lobach, przyznała również, że utwór tylko z pozoru jest rozrywkowy. "Pomysł wykorzystania materiału dokumentalnego z udziałem prezydenta Białorusi zrodził się, ponieważ postanowiliśmy spojrzeć nieco głębiej. Mówimy: 'Bulba-dance', ale chcieliśmy mówić o czymś ważnym, rodzimym, aby zjednoczyć jak najwięcej ludzi, a bulba taka jest. A na czele tego całego stowarzyszenia ludzi, którym na tym zależy oczywiście, stoi nasz prezes" - tłumaczyła.

"Choć w piosence jej bohaterowie wydają się po prostu tańczyć w rytm wesołej kompozycji, to jednak za zewnętrzną prostotą kryją się głębsze znaczenia, które jednoczą. Chodzi o to, że Białorusini zawsze potrafili zarówno pracować na swojej ziemi, jak i cieszyć się życiem, realizując się, w tym twórczo, jednocząc się w celu pomnażania, ratowania i wspierania prawdziwie dobrych i afirmujących życie idei" - dodaje. 

12-letnia wokalistka jest dwukrotną laureatką Nagrody Prezydenta Republiki Białorusi i półfinalistką Dziecięcej Nowej Fali 2018 i 2022. "Po premierze teledysku bardzo się martwię, bo zastanawiam się, jak odbiorą to widzowie, czy im się spodoba. Ale jednocześnie czuję też dumę, że sam nasz prezydent wziął udział w nagraniu, pokazując przykład miłości do ojczyzny. Jestem niezmiernie wdzięczna wszystkim i wszystkim, którzy brali udział w kręceniu naszej pracy wideo" - mówiła młoda piosenkarka po premierze klipu "Bulba-dance".