Reklama

Agnieszka Chylińska zdradziła swój sekret. "Uciekałam sobie na chwilę"

Była wokalistka zespołu O.N.A., Agnieszka Chylińska, przyznała na Instagramie, że najchętniej podróżuje incognito. W przeciwieństwie do innych gwiazd, nie marzy o urlopie w Meksyku czy na Zanzibarze - najbardziej upodobała sobie Wielką Brytanię.

Była wokalistka zespołu O.N.A., Agnieszka Chylińska, przyznała na Instagramie, że najchętniej podróżuje incognito. W przeciwieństwie do innych gwiazd, nie marzy o urlopie w Meksyku czy na Zanzibarze - najbardziej upodobała sobie Wielką Brytanię.
Agnieszka Chylińska cieszy się w Polsce niesłabnącą popularnością /Artur Zawadzki /Reporter

"Podróżowałam sobie zawsze po cichu" - zwierzyła się na profilu instagramowym Agnieszka Chylińska. "Nie zapraszałam do tych podróży żadnych mediów. Nigdy nie kusiły mnie darmowe wakacje fundowane przez prasę kolorową, gdzie stawką była zawsze ujawniania prywatność. Uciekałam sobie na chwilę, by być jedną z wielu turystek bez mejkapu, szara, zwyczajna, ciekawa świata jak inni" - opowiadała o swoich zwyczajach podróżniczych.

Chylińska jako miejsce na swoje idealne wakacje wskazała takie, które większości Polakom będzie kojarzyło się z pracą, a nie sielanką. 

Reklama

"Wiem, że może rozczaruję, ale jestem zakochana w Wielkiej Brytanii. Zaczęło się od marzeń 7-letniej dziewczynki, by odwiedzić kiedyś kraj tych wszystkich mistrzów angielskiej piłki nożnej, a potem serial 'Robin Hood', gdzie, jak trzy czwarte dziewczynek w Polsce, kochałam się w głównym bohaterze (najpierw grał go Michael Praed, a później syna Seana Connery'ego, Jason - przyp. red.) i marzyłam, by zająć miejsce Marion u jego boku. Spełniłam to marzenie już jako dorosła dziewczyna" - wyznała piosenkarka.

Post zilustrowała fotografią z czasów, gdy była jeszcze "młodą gniewną". Dała się uwiecznić na tle nieokreślonych gór. "To zdjęcie z jednego z moich wypadów. Nie wiedziałam jeszcze wtedy, jak bardzo zmieni się moje życie zawodowe i jakiego tempa nabierze. Na kolejne wakacje pozwoliłam sobie dopiero 15 lat później" - stwierdzała artystka.

W komentarzach pod postem najbardziej aktywni byli fani Chylińskiej z - tu bez zaskoczeń - Wielkiej Brytanii. We wpisie artystki jej obserwatorzy znaleźli też kolejny dowód na to, jak bardzo jest naturalna. "Za to właśnie Cię tak uwielbiam i szanuję, jesteś prawdziwa i niczego nie robisz na pokaz" - czytamy w jednym z komentarzy.

PAP/INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Agnieszka Chylińska | O.N.A.
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy