Reklama

Adema: Zmiana wokalisty

W amerykańskiej grupie Adema doszło ponownie do zmiany wokalisty. Choć zespół działa raptem pięć lat, to Bobby Reeves jest już trzecią osobą, która obejmuje stanowisko za mikrofonem. Reeves (znany z grupy Level z Los Angeles) zastąpił byłego żołnierza piechoty morskiej Luke'a Caraccioli'ego.

Caraccioli nie zagrzał zbyt długo miejsca w Ademie. W październiku 2005 roku, pół roku po wydaniu "Planets", pierwszej płyty ze swoim udziałem, zdecydował się porzucić kolegów. Jego poprzednikiem był Marky Chavez, przyrodni brat Jonathana Davisa z grupy Korn.

"Bobby jest bardzo utalentowany, pisze wspaniałe teksty, potrafi także grać na perkusji, gitarze i basie. Tak samo umie produkować nagrania (to tak jak w sumie nas trzech)" - zachwala nowego muzyka Dave DeRoo, basista Ademy.

"Nigdy nie brzmieliśmy tak dobrze. Obiecuję, że już wkrótce będziecie mogli się o tym sami przekonać" - dodaje basista, zapowiadając, że w ciągu kilku miesięcy zespół wejdzie do studia, by przygotować następcę "Planets".

Reklama

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy