Reklama

Adele straciła dostęp do swojego konta. Poszło o jedno zdjęcie!

Jak to możliwe, że jedna z największych gwiazd muzyki nie ma nawet dostępu do swojego konta na Instagramie? Adele wyznała, w jaki sposób wygląda jej działalność w sieci, a przy okazji wyznała, że chodzi jedynie... o PR.

Jak to możliwe, że jedna z największych gwiazd muzyki nie ma nawet dostępu do swojego konta na Instagramie? Adele wyznała, w jaki sposób wygląda jej działalność w sieci, a przy okazji wyznała, że chodzi jedynie... o PR.
Adele nie może samodzielnie korzystać ze swojego Instagrama? /AIex Todd / Avalon /East News

Materiał zawiera linki partnerów reklamowych

Wiele gwiazd komunikuje się z fanami przez social media, ale duża część z nich korzysta przy tym z pomocy specjalistów. Nie muszą wtedy samodzielnie wchodzić w interakcję i poświęcać czasu na odpisywanie fanom. Podobnie jest w przypadku Adele, która naprawdę zaskoczyła świat na chwilę przed wydaniem albumu "30". Wówczas brytyjska piosenkarka rozpoczęła nagle wideo-czat z fanami na Instagramie. Gwiazda jednak nie ma zamiaru robić tego ponownie w najbliższym czasie.

Reklama

W niedawnej rozmowie z vlogerką NikkieTutorials, gdzie Adele pokazała się bez makijażu, autorka "Someone Like You" przyznała, że nie lubi samodzielnie obsługiwać streamingu na żywo, a także, że... nie ma już nawet hasła do swojego konta!

"W trakcie pandemii COVID-19, dali mi moje hasło. Nigdy wcześniej nie udzielono mi haseł do moich serwisów społecznościowych. I chyba wszyscy o tym wiedzą" - stwierdziła piosenkarka. Dlaczego więc nie mogła korzystać samodzielnie z kont? "Martwili się, czy się upiję, czy będę zirytowana, cokolwiek bym zrobiła. Nie odpowiadam nikomu, bardziej po prostu zamieszczam moje ogólne myśli" - wyjaśniła.

Nic co piękne nie trwa wiecznie, bo jeden post, który zamieściła Adele, kosztował ją utratę hasła do własnego konta! O dziwo to naturalne i "normalne" zdjęcie bardzo podobało się jej miłośnikom, ale nie pasowało do stylu divy, jaki wykreowali jej marketingowcy. "Po prostu dzieliłam się zabawnymi memami i innymi rzeczami z moimi przyjaciółmi. A potem zamieściłam zdjęcie, o którym wiele osób wie. To jedyne zdjęcie, które kiedykolwiek opublikowałam sama. I po tym znowu zabrali mi hasło" - powiedziała Adele. Przypuszcza się, ze chodziło o jej zdjęcie zamieszczone w lecie 2020 roku na karnawale Notting Hill w Londynie.

Z wywiadu z makijażystką dowiedzieliśmy się jeszcze, że Adele nie planuje już więcej robić takich niezapowiedzianych relacji na żywo. Wszystko z tego powodu, że Adele nie umie obsługiwać live'ów, a także, że nie jest to jej styl. "Nigdy więcej bym tego nie zrobiła" - powiedziała. "Nie rozumiem, o co to całe zamieszanie. Nie cieszyło mnie to w ogóle. To znaczy podobało mi się w trakcie, ale już po wszyscy moi przyjaciele pytali, 'Wszystko z Tobą w porządku?'. I mówili mi, co mam robić i jak mam wyglądać (podczas live'a - przyp. red.).(...) Szczerze mówiąc, to było warte zapamiętania" - dodała.

------------------

Tylko w Polsat Box Go możecie zobaczyć wyjątkowy materiał "Adele: One Night Only". Wokalistka w ramach promocji nowej płyty "30" rozmawiała z Oprah Winfrey i dała kameralny występ.

Zobacz "Adele: One Night Only" tylko w Polsat Box Go!

Materiał zawierał linki partnerów reklamowych

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Adele
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy