Reklama

Adele nie przestaje zadziwiać. Szał trwa!

Album "21" brytyjskiej wokalistki Adele już po raz 35. znalazł się na szczycie światowej listy bestsellerów płytowych.

Płyta znalazła w omawianym tygodniu sprzedaży 520 tys. nabywców. Łącznie, od dnia premiery (styczeń 2011 r.), album rozszedł się w 18,9 mln egzemplarzy, co daje Adele 76. miejsce na liście najpopularniejszych wydawnictw muzycznych wszech czasów. Longplay "21" przegonił już m.in. "Achtung Baby" U2, "Use Your Illusion" Guns N' Roses czy "No Need To Argue" The Cranberries.

Jednocześnie "21" jest siódmym najpopularniejszym albumem XXI wieku. Liderem tego rankingu jest składanka "1" z przebojami The Beatles (31 mln).

W aktualnym, tygodniowym zestawieniu najlepiej sprzedających się płyt świata 2. miejsce przypadło zmarłej w lutym Whitney Houston z kompilacją "The Greatest Hits" (236 tys.). Podium zamyka Lana del Rey i płyta "Born To Die" (czytaj naszą recenzję).

Reklama

Na 4. pozycji znalazł się japoński zespół Kat-Tun z szóstą płytą w ich dorobku, zatytułowaną "Chain" (110 tys.). To najwyżej notowana w tym tygodniu nowość.

5. i 6. miejsce to ponownie Whitney Houston i Adele. Na 5. pozycji mamy kolejną składankę z największymi przebojami Whitney - "Ultimate Collection" (86 tys.), a na 6. pojawił się debiutancki album Adele z 2008 roku - "19" (84 tys.).

Grupa fun. umieściła swój nowy album "Some Nights" (74 tys.) na miejscu 7. Tuż za nowojorczykami figuruje Leonard Cohen z wydawnictwem "Old Ideas" (73 tys., czytaj recenzję).

Czołową dziesiątkę zestawienia uzupełniają: Emeli Sandé z "Our Version Of Events" (71 tys.) oraz ścieżka dźwiękowa do filmu "The Bodyguard" (70 tys.), czyli de facto trzeci album Whitney Houston w top 10.

Zobacz teledysk do przeboju "Someone Like You" Adele:

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Adele | szał | sprzedaż płyt | rekordy | Whitney Houston | Lana Del Rey
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy