Reklama

Adele drugi rok z rzędu bezkonkurencyjna w sprzedaży płyt

Od początku 2012 roku Adele sprzedała 6,7 mln egzemplarzy wydanego w styczniu 2011 roku albumu "21". Żaden inny artysta nie zbliżył się do tego wyniku.

Drugą najpopularniejszą tegoroczną płytą jest "Born To Die" Lany del Rey - 1,65 mln, a tuż za Amerykanką plasuje się wyspiarski boysband One Direction z "Up All Night" - 1,61 mln.

Adele już po raz 41. znalazła się na szczycie cotygodniowej listy najlepiej sprzedających się albumów na świecie. Longplay "21" nabyło kolejne 127 tys. odbiorców. Łącznie wydawnictwo rewelacyjnej Brytyjki rozeszło się w 22 mln egzemplarzach na całym świecie.

Lider poprzedniego notowania, John Mayer, spadł z płytą "Born And Raised" (111 tys.) na miejsce 2. Podium zamyka wspominany już album One Direction - "Up All Night" (88 tys.).

Reklama

Najlepsza w tym tygodniu nowość to longplay "Just Crazy" (88 tys.), którego autorem jest południowokoreański aktor, wokalista i model Jang Keun Suk - miejsce 4.

5. pozycja przypadła islandzkiej grupie Sigur Rós z albumem "Valtari" (67 tys.) - to już szósta płyta w dyskografii zespołu.

Urodzona w Rosji wokalistka, pianistka i kompozytorka Regina Spektor umieściła swoją nową płytę "What We Saw From The Cheap Seats" (61 tys.) na miejscu 6. Posłuchaj tej płyty na stronach INTERIA.PL!

Oczko niżej znalazła się Melody Gardot z longplayem "The Absence" (60 tys.), a tuż za tą jazzową wokalistką figuruje Norah Jones i "Little Broken Hearts" (56 tys., czytaj naszą recenzję!).

Czołową dziesiątkę zestawienia uzupełniają: Gotye z "Making Mirrors" (53 tys.) oraz Slash z "Apocalyptic Love" (49 tys.).

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: sprzedaż płyt | świat | Adele
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy