Reklama

50-latka wciąż szuka miłości

Choć szkocka wokalistka Susan Boyle osiągnęła niesamowity sukces zawodowy, to jednak w życiu prywatnym nadal jej się nie powodzi.

Przypomnijmy, że 50-letnia Susan Boyle zasłynęła w brytyjskiej edycji programu "Mam talent", gdzie wzruszyła jurorów i telewidzów wykonaniem "I Dreamed A Dream". To właśnie wtedy wokalistka przyznała, że jeszcze nigdy się nie całowała.

Od tamtej pory sprzedano ponad 14 milionów egzemplarzy płyt Susan Boyle, a Szkotka stała się jedną z najpopularniejszych gwiazd muzyki pop na świecie. 50-latka wciąż jednak nie odnalazła miłości.

"Każdy z nas marzy o kimś, kto się nim zaopiekuje i będzie z nim w trudnych chwilach. Ja żyję samotnie, a taka wyjątkowa osoba jeszcze nie pojawiła się w moim życiu" - przyznała Susan Boyle na łamach "The Sun".

Reklama

Nie oznacza to, że gwiazda nie otrzymuje ofert matrymonialnych.

"Otrzymałam wiele listów ze zdjęciami. Powiem wam, że napisało do mnie wielu przystojnych mężczyzn. Widzieli mnie w internecie i twierdzą, że bardzo mnie polubili" - powiedziała.

Susan Boyle zdradziła również, że wiele z ofert, delikatnie mówiąc, nie przypasowało wokalistce.

"Niektóre z tych zdjęć w listach... Mój Boże! Powiem tylko tyle, że nie były to odpowiednie dla mnie osoby" - zaznaczyła.

Posłuchaj Susan Boyle w przeboju Depeche Mode:


Oglądaj najnowsze teledyski na stronach INTERIA.PL!

Czytaj recenzje płytowe w naszym serwisie!

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Susan Boyle
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy