Mam talent
Reklama

"Mam talent" w tym roku nie wróci na antenę. Ujawniono, ile na tym stracili

W związku z pandemią koronawirusa TVN podjął decyzję, że jesienią nie pojawi się kolejna edycja popularnego show "Mam talent". To oznacza, że pracę stracą jurorzy Agnieszka Chylińska, Małgorzata Foremniak i Agustin Egurrola.

W związku z pandemią koronawirusa TVN podjął decyzję, że jesienią nie pojawi się kolejna edycja popularnego show "Mam talent". To oznacza, że pracę stracą jurorzy Agnieszka Chylińska, Małgorzata Foremniak i Agustin Egurrola.
Jury "Mam talent" w komplecie: Małgorzata Foremniak, Agustin Egurrola i Agnieszka Chylińska /AKPA

Od 2008 r. program "Mam talent" był emitowany co roku jesienią. Od samego początku w jury zasiadały Agnieszka Chylińska i Małgorzata Foremniak. Od szóstej edycji towarzyszy im Agustin Egurrola.

Z kolei duetem prowadzących byli nieprzerwanie Marcin Prokop i Szymon Hołownia. Ten drugi pod koniec 2019 r. pożegnał się z programem, decydując się na start w wyborach prezydenckich.

Z powodu pandemii koronawirusa jesienna edycja została przełożona, choć konkurencyjne stacje raczej informują o wznawianiu produkcji (właśnie ruszyły internetowe castingi do "The Voice of Poland", "The Voice Senior""The Voice Kids" w TVP).

Reklama

"Super Express" ujawnił, ile gwiazdy telewizji stracą z powodu odwołania tegorocznej edycji. 

Jak podaje tabloid, Chylińska za jedną edycję dostaje 325 tysięcy złotych, a Foremniak - 200 tysięcy.

Przypomnijmy, że ostatnią, 12. edycję "Mam talent" wygrała para akrobatów - Marysia GawlikJulian Waglewski.

Wśród zwycięzców poprzednich jedenastu edycji były trzy duety akrobatów (Melkart Ball, Delfina PrzeszłowskaBartosz Byjoś, Duo Destiny), jedna akrobatka solowa (Aleksandra Kiedrowicz), dwóch akordeonistów (Marcin Wyrostek, Lukas Gogol), czterech wokalistów (Jakub Herfort, Adrian Makar, Kacper Sikora, Magdalena Welc) oraz Tetiana Halicyna, malująca piaskiem.

O złej sytuacji artystów podczas pandemii mówiła m.in. Maryla Rodowicz. "To straszny czas dla artystów. Odłożona kupka pieniędzy kiedyś się skończy i za co będę żyć? Bez kasy, która z dnia na dzień topnieje?" - pytała piosenkarka w rozmowie z "Faktem". 

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy