Reklama

"Artyści Przeciw Nienawiści": Edyta Górniak odpowiada Dodzie i staje się celem ataku

Edyta Górniak nie przyjęła propozycji Dody i nie wystąpi na koncercie promowanym hasłem "Artyści Przeciw Nienawiści". "To wbrew mojej filozofii życiowej" - zakomunikowała Górniak.

Edyta Górniak nie przyjęła propozycji Dody i nie wystąpi na koncercie promowanym hasłem "Artyści Przeciw Nienawiści". "To wbrew mojej filozofii życiowej" - zakomunikowała Górniak.
Edyta Górniak odmówiła Dodzie /Wojciech Stróżyk /Reporter

W związku z tragicznymi wydarzeniami w Gdańsku Doda zaapelowała do koleżanek i kolegów z branży. Wokalistka postanowiła zorganizować wielki koncert, na którym wystąpią polscy artyści.

Koncert ma zjednoczyć ludzi w Polsce i pokazać, że muzyka może łączyć zwaśnione strony.

Entuzjastycznie na pomysł koncertu zareagowało kilkudziesięciu wykonawców, podając hasztag #artysciprzeciwnienawisci. Swoją obecność na koncercie zapowiedzieli m.in.: Beata Kozidrak, Michał Szpak, Dawid Kwiatkowski, Cleo, Antek Smykiewicz, Kasia Moś, Lanberry, Marysia Starosta, Ania Karwan, Mela Koteluk, Katarzyna Nosowska, Sarsa, Margaret, Halina Mlynkova, Julia WieniawaHonorata Skarbek.

Reklama

Obecnie trwają prace organizacyjne związane z dopinaniem line-upu i znalezieniem miejsca na tak duże wydarzenie.

Doda zwróciła się również do artystek, z którymi nie łączą ją zbyt dobre relacje - Edyty Górniak i Justyny Steczkowskiej.

"Wyciągam rękę do Edyty Górniak, do Justyny Steczkowskiej, do wszystkich dziewczyn, które za mną nie przepadają w branży. Dziewczyny, pokażmy, że jesteśmy dorosłe, że są ważniejsze idee, że jesteśmy ponad to. Pokażmy naszym fanom, że ludzie mogą w cywilizowany sposób walczyć o dobre idee razem. I teraz jest na to najlepszy moment, żeby nauczyć naszych obserwatorów, że zgoda buduje, niezgoda rujnuje. To jak, dziewczęta? Przekażmy sobie znak pokoju" - mówiła Doda.

Sprawdź tekst utworu "Znak pokoju" w serwisie Teksciory.pl!

Na odpowiedź Edyty Górniak nie trzeba było długo czekać (pisownia oryginalna):

"W odpowiedzi na wasze zapytania o mój udział w koncercie Doroty. Używanie chwili tak tragicznej dla nagłówków i kreowania siebie na bohatera, zanim jeszcze nawet pochowano Pana Prezydenta Adamowicza, jest wbrew mojej filozofii życiowej i w moim odczuciu na cienkiej granicy przyzwoitości ludzkiej. Teraz wszyscy powinniśmy raczej w zadumie i wewnętrznej ciszy oddać się Modlitwie o siłę i wsparcie dla dwojga osieroconych dzieci i ukochanej żony Świętej Pamięci Pana Prezydenta.  Oczywiście każdy z Nas ma prawo przeżywać ten szczególny czas inaczej" - czytamy.

Opinia Górniak nie spotkała się z pozytywnym przyjęciem. Wokalistce zarzucono, że nie chce wziąć udziału w szczytnej inicjatywie tylko ze względu na Dodę i że niepotrzebnie doszukuje się w organizacji koncertu drugiego dna.

Pojawiły się też głosy broniące gwiazdę. Część komentujących uznała, że Górniak ma prawo przeżywać ten trudny czas po swojemu i nie musi brać udziału w publicznych wydarzeniach.

"Po co tyle niepotrzebnych, złych emocji przez koncertem, który ma jednoczyć? Wyciągnęłam rękę do zgody. A jak zareagowała Edyta niech każdy oceni sam. Nie po to ja i ponad 100 artystów chcemy się przeciwstawić hejtowi i mówię nienawiści żebym teraz dała się sprowokować, jak bywało wiele lat temu" - tak decyzję Górniak skomentowała natomiast sama Doda w rozmowie z Pudelkiem.

Na udział w w koncercie nie zdecydowała się również Agnieszka Chylińska, przez co została skrytykowana w sieci. Wokalistkę w obronę wzięła sama Rabczewska.

"Proszę fanów, by nie hejtowali Agnieszki Chylińskiej za to, iż nie zagra z nami. NIE ESKALUJCIE TEGO, CO MA MIEĆ SWÓJ KRES. Akceptuję Jej wybór i nie potępiam" - napisała.


INTERIA.PL/Dziennik
Dowiedz się więcej na temat: Edyta Górniak | Doda | Artyści Przeciw Nienawiści
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy