Reklama

Zmarł słynny brytyjski basista

Trevor Bolder z Uriah Heep nie żyje. Artysta miał 62 lata.

Występujący do niedawna w grupie Uriah Heep muzyk zmagał się z rakiem trzustki. Na początku tego roku Trevor Bolder przeszedł operację i chemioterapię. Niestety, nie przyniosły one spodziewanych efektów.

O śmierci basisty poinformował zespół muzyka.

"Uriah Heep z wielkim smutkiem chcą powiadomić o śmierci naszego niesamowitego przyjaciela Trevora Boldera, który odszedł po długiej walce z rakiem" - czytamy w oświadczeniu na oficjalnej stronie grupy.

"Trevor był jednym z najwybitniejszych i najlepszych muzyków swojego pokolenia oraz jednym z najbardziej wpływowych basistów, jacy kiedykolwiek urodzili się w Wielkiej Brytanii" - napisali Uriah Heep.

Reklama

Trevor Bolder zaczął karierę w wielkim stylu, jako basista grającego u boku Davida Bowiego zespołu Spiders From Mars. Muzyk wziął udział w nagraniu wybitnych albumów wokalisty: "Hunky Dory", "Ziggy Stardust" i "Aladdin Sane".

Później Trevor Bolder związany był przede wszystkim z Uriah Heep, ale współpracował również z inną legendą hard rocka - Wishbone Ash.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Uriah Heep | zmarła | basista | nie żyje | współpracownik
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy