Reklama

Zdewaluowany Mike Oldfield

Najsłynniejsza płyta brytyjskiego artysty "Tubular Bells" została dołączona jako gratisowy prezent do specjalnego wydania gazety " The Mail On Sunday"...

Za całą akcją stoi wytwórnia EMI, która według słów Oldfielda nie poinformowała artysty o planach.

"EMI nie otrzymało mojej zgody. Co więcej, nie zostałem nawet o tym poinformowany!" - komentuje Oldfield.

"Usłyszałem o całym przedsięwzięciu przez przypadek" - oburza się artysta.

"Dla muzyki rozdawania jej za darmo jako prezent przy okazji kupna gazety to dewaluacja".

"Nie zamierzam przekazywać mojej muzyki osobom, które jej nie pragną. Inni artyści czują podobnie jak ja".

Reklama
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: gazety | prezent | Mike Oldfield
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy