Zapracowany Jary
Rockowa, melodyjna i bezkompromisowa - taka ma być nowa płyta Jary Band, grupy dowodzonej przez Krzyśka "Jary" Jaryczewskiego, byłego wokalisty Oddziału Zamkniętego.
Po okresie nagrywania partii instrumentalnych na nowa płytę, zespół wyrusza na małą trasę koncertową. Rozpocznie się ona w czwartek (29 listopada) w łódzkim klubie "Lizard King". Na zakończenie, w niedzielę, 2 grudnia, Jary Band zagra na koncercie "Wdzięczni za trzeźwość" w klubie "Dekada" w Warszawie.
"To już prawie tradycja, że pojawiam się na tym koncercie. To takie podziękowanie ludziom, którzy pomogli mi wyjść z nałogu i jednoczenie podtrzymanie na duchu tych, którzy jeszcze walczą, bądź są od niedawna na nowej drodze życia" - mówi "Jary", który od dawna zaangażowany jest w profilaktykę antyalkoholową oraz antynarkotykową.
W pierwszych wolnych dniach po koncertach, Krzysiek rozpoczyna nagrywanie partii wokalnych na nowy album.
"Mamy nadzieję, że do Świąt płyta będzie gotowa. Wiele osób pyta nas, jaka będzie i już w tej chwili mogę zapowiedzieć, że będzie rockowa, melodyjna i bezkompromisowa!" - podkreśla były wokalista Oddziału Zamkniętego (śpiewał w nim w latach 1979-85).
