Reklama

Zabawne życie Micka Jaggera

Rockowy weteran Mick Jagger chce, by powstał film o jego życiu. Wokalista the Rolling Stones marzy jednak o tym, by jego biografia była... komedią.

Scenariusz do filmu napisał sam Jagger, do niego również należał wybór odtwórcy głównej roli, którą powierzono Ewanowi McGregorowi (znanemu m.in. z "Trainspotting"). Zdjęcia do komedii, której roboczy tytuł brzmi "Swap" ("Zamiana"), rozpoczną się jesienią br. "Będzie to zabawna historia o niebezpieczeństwach i pułapkach, które czekają na szczycie rock and rollowego świata" - powiedział jeden z twórców filmu.

Tymczasem w zeszłym tygodniu Jagger przeżył dość dziwną przygodę podczas przyjęcia w modnej londyńskiej knajpie "Cafe Royal". "Jak się pan nazywa?" - zapytała go niespodziewanie przy wejściu jedna z kelnerek. Jagger zaniemówił, ale na tym nie skończyło się. Kelnerka pobiegła przez salę, krzycząc podekscytowana: "Zrobiłam to. Zapytałam go, jak się nazywa!".

Reklama
WENN
Dowiedz się więcej na temat: The Rolling Stones | Mick Jagger
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy