Wypadek Ritchiego Blackmore'a
Legendarny gitarzysta brytyjski Ritchie Blackmore, kiedyś członek Deep Purple, a od kilku lat połowa duetu Blackmore's Night, miał niedawno wypadek na scenie. I nie byłoby w tym może niczego szczególnego, gdyby nie fakt, że muzyk zranił się swoją gitarą.
Do feralnego zdarzenia doszło w ubiegły czwartek, 7 grudnia, w kościele św. Pawła w Nowym Jorku, gdzie odbywał się ostatni koncert trasy promującej najnowszy album Blackmore's Night - "Under A Violet Moon".
Instrument Ritchiego wielokrotnie wypinał się z jednego z zaczepów paska. Gitara robiła przy tym obrót, podczas którego główka instrumentu znajdowała się tuż przez okiem muzyka. Kilka razy Blackmore zdołał zrobić unik, ale w końcu został trafiony w okolice oka.
Zespół zmuszony został do przerwania występu, a okiem Ritchiego zajęli się lekarze, którzy opatrzyli go na scenie.