Reklama

Wpadka rockmana. Zobacz!

Amerykański wokalista Bruce Springsteen zaliczył zabawną pomyłkę podczas koncertu w Detroit.

"Boss" podczas piątkowego (13 listopada) występu w hali Auburn Hills Palace w Detroit w stanie Michigan przywitał publiczność słowami: "Hello, Ohio!".

Przez pierwsze pół godziny koncertu Bruce Springsteen kilkukrotnie wspomniał o Ohio. Dopiero gitarzysta Steve Van Zandt uświadomił "Bossa", że znajduje się w innym stanie.

"Przydarzył mi się koszmar każdego frontmana. Czekałem 40 lat, by się pomylić" - skomentował rockman.

16-tysięczny tłum oczywiście wybaczył Springsteenowi wpadkę. Dodajmy, że w trakcie koncertu "Boss" wykonał w całości jeden ze swoich najsłynniejszych albumów - "Born To Run".

Reklama

Bruce Springsteen w Michigan :"Hello, Ohio!". Zobacz!

Przypomnijmy, że niedawno Dave Gahan z Depeche Mode podczas koncertu w Peru miał podziękować... chilijskim fanom.

Przeczytaj również:

Kompromitująca wpadka gwiazdy

"Boss" skończył 60 lat!

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Bruce Springsteen | wpadki | detroit | ohio | boss | wpadka
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy