Reklama

Rozsypią jego prochy na Woodstocku

W połowie sierpnia na farmie w Bethel, gdzie odbywał się oryginalny festiwal Woodstock, zostaną rozsypane prochy Richie Havensa, ikony folku i legendy Woodstocku.

72-letni muzyk zmarł 22 kwietnia na atak serca w swoim domu w New Jersey.

W 1969 roku otworzył legendarny festiwal Woodstock, choć początkowo miał wystąpić jako piąty. Jego występ wzbudził powszechny aplauz i na scenie przebywał prawie trzy godziny aż zabrakło mu piosenek (tak długi występ spowodowany był opóźnieniami innych artystów, którzy mieli problem z dotarciem na festiwal).

Podczas kolejnego bisu zaimprowizował utwór "Freedom" oparty na starej pieśni murzyńskiej "Motherless Child". Piosenka stała się jednym z przebojów festiwalu Woodstock.

Reklama

18 sierpnia w Bethel odbędzie się specjalna ceremonia pożegnania Richiego Havensa.

"Ten dzień w hołdzie Richiemu Havensowi jest otwarty dla publiczności i wszyscy są mile widziani" - czytamy na oficjalnej stronie zmarłego muzyka.

Na części dawnego terenu festiwalowego mieści się teraz muzeum Bethel Woods Center for the Arts.

Czytaj także:

Richie Havens nie żyje

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: proch | prochy | woodstock
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy