Prywatna impreza z Scorpions
Na początku grudnia na dwa koncerty do Zabrza przyjeżdża niemiecka grupa Scorpions. Na kilkanaście dni przed tymi występami rozmawialiśmy z gitarzystą Rudolfem Schenkerem.
W ostatnim czasie Niemcy (z polskim basistą Pawłem Mąciwodą w składzie) często zaglądają nad Wisłę. Schenker w rozmowie z INTERIA.PL podkreśla, że ma wielki szacunek do fanów z naszego kraju.
- Liczymy na dwa wspaniałe wieczory. Szaleni fani, szaleni ludzie, niczym huragan! - mówi gitarzysta, pytany o oczekiwania związane z koncertami w Domu Muzyki i Tańca w Zabrzu (5 i 6 grudnia).
Rudolf Schenker zapowiada, że te występy będą się od siebie różnić, choć jak na razie nie wiadomo, na ile zmieni się setlista.
- Zmienimy jeden lub dwa numery, może nawet trzy... A może nic? Jeśli ten pierwszy koncert pójdzie tak dobrze, to może nie będzie powodu, by coś zmieniać. Ale z drugiej strony, fani czasem proszą nas, żebyśmy zagrali ich ulubiony numer. Więc dlaczego nie - wszystko jest możliwe. Nie planujemy zbyt dużo, choć oczywiście mamy pewien scenariusz koncertu - odpowiada Schenker.
U nas możecie wygrać wejściówki na pierwszy z dwóch występów w Zabrzu. Weź udział w naszej sondzie i odpowiedz na pytanie: Czy jesteś spod znaku Skorpiona?
Wyślij SMS na numer 7252 o treści MUZYKA.ZABRZE.TAK lub MUZYKA.ZABRZE.NIE.
Koszt wysłania SMS-a wynosi 2,44 z VAT. Sondaż przeznaczony dla abonentów wszystkich sieci komórkowych w Polsce. Szczegóły znajdziesz w regulaminie.
Przy każdej wizycie Scorpionsów nie może zabraknąć odwołań do koncertu w Krakowie podczas Inwazji Mocy RMF FM w 2000 roku, kiedy hardrockowców obejrzało kilkaset tysięcy osób.
- [Występ w Zabrzu] to będzie niemal jak prywatna impreza (śmiech). Kraków był niesamowity, tam było kilkaset tysięcy ludzi! Nikt nas o tym nie uprzedził, dlatego byliśmy nieco zdenerwowani. Ale wspominam to jako coś wspaniałego. Zawsze znakomicie się bawimy z polskimi fanami - mamy do nich wielkich szacunek. Cóż mogę powiedzieć więcej? Staramy się dać im z siebie wszystko - zaznacza gitarzysta Scorpionsów.
Rudolf Schenker dodaje, że z koncertów w Polsce szczególnie zadowolony jest nasz rodak, Paweł Mąciwoda.
Muzyk w rozmowie z INTERIA.PL ujawnił również, że szykowany na marzec 2010 roku premierowy album otrzyma tytuł "Sting In The Tail". Niewykluczone, że planowana na dwa lata światowa trasa koncertowa "Get Your Sting And Blackout World Tour" będzie pożegnalną.
Muzyka, która stała się legendą - zobacz:
Czytaj także:
