Reklama

Peter Gabriel zaczął pisać list pożegnalny

Brytyjski wokalista Peter Gabriel boi się latać samolotami.

W rozmowie z magazynem "Mojo" były wokalista grupy Genesis przyznał, że po kilku mrożących krew żyłach incydentach podczas lotów miewa napady paniki przed wejściem na pokład samolotu.

Peter Gabriel ujawnił również, że podczas jednego z feralnych lotów był tak pewny śmierci, że napisał list pożegnalny.

"To było w trakcie podróży z Los Angeles do Rio De Janeiro. Okazało się, że samolot ma jakąś awarię, która dotyczyła mechanizmu służącego do lądowania. Z tego powodu musieliśmy polecieć nad Pacyfik i zrzucić do wody trochę paliwa" - wspomina.

Reklama

"Większość pasażerów po tych słowach ogarnęło przerażenie, zaczęli pisać listy pożegnalne. Nawet ja napisałem kilka zdań... Na szczęście pilot zdołał wylądować" - opowiada wokalista.

"Po tym locie nie miałem obaw przed lataniem. Już następnego dnia wsiadłem do samolotu. Ale podobne sytuacje wydarzyły się co najmniej cztery razy. Bywają dni, kiedy boję się wsiąść do samolotu" - przyznał Peter Gabriel.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: wokalista | peter gabriel | list
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy