Paul McCartney: Czas na poezję
Paul McCartney, brytyjski muzyk i wokalista, były członek legendarnej grupy The Beatles, najpierw dał się poznać jako muzyk, potem zadebiutował jako malarz, a teraz ma zamiar zaprezentować szerszej publiczności swoją twórczość poetycką. Już wkrótce na rynek trafi książka zawierająca ponad 100 wierszy jego autorstwa. Ma to być swoisty hołd dla jego zmarłej na raka żony Lindy.
"To Linda chciała, aby Paul wydał te wiersze" - powiedział Adrian Mitchell, poeta i autor sztuk teatralnych, który ujawnił szczegóły całego przedsięwzięcia brytyjskiej gazecie "Sunday Times".
"Paul nie boi się zabrać za poezję, choć przypomina to sztukę tańczenia nago" - dodał Mitchell.
O poezji McCartney'a wiele ciepłych słów powiedziało kilku innych współczesnych brytyjskich poetów.
"Paul udowodnił, że ma talent i wiele z tych wierszy wydaje mi się być bardzo dobrze napisanych i poruszających" - stwierdził Michael Horowitz, natomiast Ursula Fanshewe dodała: "To poruszający dowód wspaniałego umysłu, napełnionego ogromną ilością wspomnień".
W jednym ze swych wierszy, które trafią do tomiku zatytułowanego ''Blackbird Singing'', były członek The Beatles napisał" "Smutek nie jest smutkiem/ to szczęście w czarnym płaszczu/ Śmierć nie jest śmiercią/ to życie, które zeskoczyło z wysokiego urwiska/ Łzy to nie są łzy/ ale kule śmiechu zanurzone w soli". W ten sposób McCartney próbował wyrazić swe uczucia po śmierci żony Lindy w 1998 roku.
Hunter Davies, biograf zajmujący się twórczością The Beatles i jej członków, nie był zdziwiony pomysłem wydania książki zawierającej wiersze.
"On zawsze miał literackie skłonności. Jednak nie ujawniał ich zbyt często. Przede wszystkim dlatego, że musiał na tym polu rywalizować z Johnem" - powiedział.
