Reklama

Niedoszły zabójca Harrisona uniewinniony!

34-letni Mark Abram, który 30 grudnia 1999 roku włamał się do posiadłości Geroge'a Harrisona i ugodził eks-Beatlesa nożem, został uniewinniony przez sąd w Oksfordzie z powodu niepoczytalności. Wyrok zapadł w środę, 15 listopada.

Podczas przesłuchania napastnik zapewniał, że nie było jego zamiarem zamordowanie 57-letniego Harrisona i jego żony Olivii. Ława przysięgłych zdecydowała, że przedstawione zaświadczenia o tym, iż Abram cierpi na schizofrenię paranoidalną, spowodowaną uzależnieniem od heroiny, są wystarczające, aby zamknąć sprawę wyrokiem uniewinniającym.

Przestępca zapewniał, że żałuje swojego czynu, lecz podczas odczytywania sentencji wyroku wydawał się zupełnie nie być zainteresowanym tym co się wokół niego dzieje. Prawdopodobnie Mark Abram będzie musiał pozostawać pod opieką psychiatryczną, która przypuszczalnie potrwa do końca jego życia.

Reklama

Przestępca miał wizje, podczas których członkowie The Beatles jawili mu się jako latające miotłach czarownice. Z każdym z nich Abram zawsze rozmawiał. Harrison miał rzekomo powiedzieć mu podczas wizji coś niemiłego i to skłoniło go do napaści.

George i Olivia Harrisonowie nie skomentowali na razie orzeczenia sądu.

WENN
Dowiedz się więcej na temat: zabójca | George Harrison
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy