Reklama

Niedoszły "Idol" w Queen?

Po rozstaniu Paula Rodgersa z grupą Queen, brytyjska legenda rocka rozważa zaangażowanie Adama Lamberta, finalisty ostatniej edycji amerykańskiego "Idola".

Lambert był uważany za faworyta programu, tymczasem w finale pokonał go Kris Allen. W "American Idol" obaj finaliści zaśpiewali w towarzystwie chóru i muzyków Queen słynny rockowy hymn "We Are The Champions". Zobacz:

Reklama

"Nie było jeszcze dobrej chwili na rozmowę w tej sprawie" - mówi gitarzysta Brian May w rozmowie z "Rolling Stone".

"To nie jest tak, że jako Queen będziemy przyspieszać połączenie z kolejnym wokalistą, to nie takie proste. Ale z pewnością chciałbym współpracować z Adamem" - dodaje muzyk.

Przypomnijmy, że od czasu śmierci Freddiego Mercury'ego w 1991 roku Queen nie ma stałego wokalisty. Przez cztery lata May i perkusista Roger Taylor (basista John Deacon zdecydował, że po śmierci Mercury'ego nie będzie grał z kolegami) występował z Paulem Rodgersem, znanym niegdyś z Free i Bad Company. Zespół działał wówczas pod szyldem Queen + Paul Rodgers.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Paula | idole | Queen | Adam Lambert
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy