Reklama

Mikis/Wolski: Zaczęło się od szusowania na nartach

Właśnie ukazał się debiutancki album duetu Mikis/Wolski - grupy założonej przez gitarzystę Mikisa Cupasa (Wilki) i wokalistę Adama Wolskiego (Golden Life).

"Zaczęło się od przypadkowego spotkania na początku 2008 roku, w Zakopanem" - mówi Adam Wolski. "Wspólne szusowanie na nartach skończyło się rozmową o muzyce i planach artystycznych. Obaj byliśmy na takim etapie drogi zawodowej, że potrzebne nam było stworzenie projektu od serca, tym razem poza działalnością naszych zespołów. Luźno rzucony temat, by coś wspólnie zrobić, kontynuowaliśmy już w Warszawie".

Muzycy zabrali się do pracy. Stopniowo wybierane kompozycje utworzyły komplet 13 utworów, stanowiących spójną całość. "Mikis od samego początku był dyrektorem muzycznym tego projektu. Instynktownie wiedział, czego oczekuję i co jest dla mnie dobre" - mówi Adam.

Reklama

Adam i Mikis nagrywali płytę w domowym studiu gitarzysty Wilków, spotykając się i pracując nad piosenkami we własnym tempie. "Pracowaliśmy bez ciśnienia, bez presji, że musimy coś mieć gotowe na konkretny termin" - mówi Mikis. "Najważniejsze było to, byśmy my sami byli zadowoleni z ostatecznej formy piosenek".

"Mając wizję tego, jak ma wyglądać i brzmieć materiał, sam zająłem się produkcją i realizacją" - mówi Mikis Cupas. "Wszystkie ślady nagraliśmy u mnie w domu, jedynie perkusję zarejestrowaliśmy w Red House Studio w Bielsku Białej, gdzie na bębnach zagrał Hubert Gasiul grający ze mną w Wilkach" - dodaje gitarzysta.

Wśród zaproszonych gości znaleźli się między innymi Andrzej Smolik (do niedawna jeszcze klawiszowiec Wilków), skrzypek Michał Jelonek (Hunter) oraz córka Mikisa, Ida Cupas w chórkach.

Do pomocy przy pisaniu tekstów Adam i Mikis postanowili zaprosić swoją przyjaciółkę, dziennikarkę Martę Szelichowską. Spotykali się we trójkę, a kolejne spotkania dawały oprawę tekstową do piosenek - czasem pomysł przynosił Adam (np. "Przepraszam, to nie tak", "Miejski zbieg", "Tańcz i płacz"), czasem Mikis ("Serce", "Powiedz nie") lub Marta ("Jestem twoim lustrem", "Nie zatrzymasz Koła Życia", "Sekret"). Wspólna praca nad tekstami w Zakopanem, na Mazurach i Warszawie dała zestaw tekstów spinających tematycznie całą płytę.

"Łapałem się na tym, że podobnie emocjonalnie działamy i wiemy, jaką płytę chcemy stworzyć. Wiedzieliśmy, że tekstowo chcemy odnieść się do przemyśleń nas tu obecnie, na tym etapie życia" - mówi Adam.

"Pracowało się nam bajkowo, to była niesamowita przygoda. Marta wspólnie z nami ubierała nasze myśli w słowa i stworzyła wiele pięknych, pasujących do klimatu płyty tekstów" - mówi Adam Wolski.

"Muzyka Mikisa i teksty Marty idealnie wkomponowały się w mój rejestr wokalny i wyczucie estetyczne. Dosyć przypadkowe spotkanie, po trzech latach zakończyło się nagraniem jednej z najważniejszych płyt w mojej twórczości" - mówi Adam.

Płyta "Mikis/Wolski" nie ma być jednorazowym projektem. Obecnie muzycy kompletują własny zespół i chcą z nim wyruszyć w trasę. Myślą też o kolejnym albumie.

Oto szczegóły płyty "Mikis/Wolski":

1. Radioaktywny dreszcz
2. Miejski zbieg
3. Serce
4. Tańcz i płacz
5. Przepraszam, to nie tak
6. Nie wierzę Ci
7. Sekret
8. Tylko mi nie mów
9. Jestem twoim lustrem
10. Nie zatrzymasz kola życia
11. Powiedz nie
12. Piekło i raj
13. Księżycowy blues.

Zobacz teledyski WilkówGolden Life na stronach INTERIA.PL.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Mikis/Wolski | Wilki | Golden Life | płyta | zespół | premiera | rock
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy