Reklama

Kora już nie zaśpiewa?

"Koncerty? Na razie skupiamy się na jej zdrowiu" - mówi Kamil Sipowicz na pytanie, kiedy jego żona Kora może powrócić na scenę.

"Kora już skończyła chemioterapię. Czuje się dobrze, gotuje, przygotowuje ogród. Wszystko dzięki lekarzom ze szpitala na Szaserów" - mówi Kamil Sipowicz w rozmowie z "Super Expressem".

Według doniesień tabloidu walcząca z nowotworem wokalistka i jurorka "Must Be The Music" nieprędko powróci na scenę.

"Na razie są nagrania 'Must Be The Music'. Koncerty? To nie jest takie hop siup. Chemia sieje ogromne spustoszenie w organizmie. Na razie Kora skupia się na zregenerowaniu po chemii" - podkreśla Sipowicz.

Na razie przedstawiciele wokalistki nie rezerwują koncertów na ten rok, choć menedżerka Katarzyna Litwin nie traci nadziei na to, że za kilka miesięcy Kora pojawi się na scenie.

Reklama

Wokalistka podobno boi się bólu i wyczerpania, które teraz miewa po nagrywaniu castingowych odcinków "Must Be The Music". A w połowie kwietnia ruszą odcinki na żywo show Polsatu.

INTERIA.PL/Super Express
Dowiedz się więcej na temat: Kora
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy