Reklama

Koncert TSA w Krakowie

W środę, 20 marca, w Krakowie, rozpoczęła się pierwsza od blisko 20 lat trasa koncertowa legendarnej polskiej grupy heavy metalowej TSA. Zespół zaprezentował się w swoim najsłynniejszym składzie: wokalista Marek Piekarczyk, gitarzyści Andrzej Nowak i Stefan Machel, basista Janusz Niekrasz oraz perkusista Marek Kapłon. W niewielkim klubie studenckim "38" zebrała się liczna grupa najwierniejszych miłośników Tajnego Stowarzyszenia Abstynentów.

Koncert rozpoczęło intro wprowadzające w klimat tego, co miało się wydarzyć. Muzycy swój występ rozpoczęli od numeru "Jestem głodny", porywając publiczność na parkiet. Pierwsze numery to rozkręcanie się zarówno zespołu, jak i publiczności. Grupa dopiero po trzech kwadransach przypomniała sobie, jak to dawniej bywało i poszła na całość. TSA zagrali tak znane numery, jak m.in. "Chodzą ludzie", "Heavy Metal świat", "Maratończyk", "Na co cię stać", "Mass media", "Biała śmierć", "Alien", czy "Bez podtekstów".

Obok tych starych przebojów, publiczność usłyszała także jeden nowy numer - zespół pokazał nim, iż potrafi brzmieć współcześnie, bardzo amerykańsko i stworzyć imponującą ścianę dźwięku. Fani spodziewali się jednak, że grupa zaprezentuje więcej nowych utworów.

Reklama

Koncert trwał w sumie około 1.5 godz. Na bis TSA zagrali m.in. "Manekin disco" i to w tempie, jakiego nie powstydziłby się nawet Slayer.

Kolejne koncerty grupy odbędą się w katowickim "Mega Clubie" (czwartek, 21 marca, godz. 19.00) i we Wrocławiu (klub "Metropolis", 4 kwietnia, godz. 18.00).

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: TSA | Andrzej Nowak | Kraków | koncert | Marek Piekarczyk
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy