Reklama

Jon Bon Jovi zrezygnuje z muzyki?

Brzmi to niewiarygodnie, lecz Jon Bon Jovi, amerykański gwiazdor rocka i frontman grupy Bon Jovi, poważnie rozważa porzucenie kariery muzycznej na rzecz występów w filmach. Wokalista ma już na swoim koncie kilka ról, m.in. w pokazywanym niedawno w polskiej telewizji obrazie "Gwiazdor".

Brzmi to niewiarygodnie, lecz Jon Bon Jovi, amerykański gwiazdor rocka i frontman grupy Bon Jovi, poważnie rozważa porzucenie kariery muzycznej na rzecz występów w filmach. Wokalista ma już na swoim koncie kilka ról, m.in. w pokazywanym niedawno w polskiej telewizji obrazie "Gwiazdor".

38-letni Bon Jovi jak widać zasmakował w kręceniu filmów. Niebawem premierę w Polsce będzie mieć kolejny obraz z jego udziałem, dramat wojenny "U-571". Wokalista nie podjął jednak ostatecznej decyzji. Powodem wahania są...pieniądze. "Zarabiam całkiem nieźle jako muzyk. Dopóki nie będę dostawał podobnych pieniędzy za filmy, nie zrezygnuję z muzyki" - zapewnia John.

Sam jest zaskoczony, iż tak docenia się jego umiejętności aktorskie. "Marzyłem o tym, ale często spoglądałem na to pesymistycznie. Mój menedżer, prawnik i księgowy byli przeciwko mojemu zaangażowaniu w aktorstwo. Teraz jednak nie ma odwrotu".

Reklama
WENN
Dowiedz się więcej na temat: Bon Jovi | wokalista | gwiazdor | Jon Bon Jovi
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy