Reklama

Jest bity w więzieniu?

Odbywający 19-letni wyrok za zabójstwo aktorki Lany Clarkson, muzyczny producent Phil Spector, jest ofiarą ataków współwięźniów.

Jak ujawnił Steven Escobar, wieloletni przyjaciel Spectora, skazany wielokrotnie został pobity. W rozmowie z "New York Daily News" znajomy producenta przyznał, że podczas ostatniego widzenia Spector miał podbite oko, wybite dwa zęby i poraniony nos:

"Phil jest wygadanym gościem, ale nie wszyscy rozumieją jego poczucie humoru. Powiedział coś nieodpowiedniego pod adresem kilku współwięźniów. Później obraził wielkiego gościa, który go uderzył" - zdradził Escobar.

"Początkowo Phil przekonywał wszystkich, że spadł ze schodów. Później przestał ukrywać prawdę przed rodziną i znajomymi" - dodał przyjaciel Spectora.

Doniesieniom Escobara zaprzeczyła Rachelle, żona skazanego producenta muzycznego.

"Phil nie został zaatakowany. Każdy, kto miał okazję go poznać, uwielbia mojego męża. Jest taki zabawny i dowcipny. Jest idolem dla współwięźniów. Opiekują się nim" - stwierdziła.

Reklama

Słowa żony Spectora poparli oficjele z więzienia Corcoran, w którym producent odsiaduje wyrok:

"Nie otrzymaliśmy żadnych raportów na temat pobicia" - twierdzi porucznik Stephen Smith.

Phil Spector to jeden z najsłynniejszych producentów w historii muzyki rockowej. Uznaje się go za twórcę tzw. "ściany dźwięku". Spector na koncie ma współpracę z takimi wykonawcami, jak The Beatles, The Ramones czy Leonard Cohen. Producent pracował również nad solowymi albumami Johna Lennona i George'a Harrisona.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: zabójstwo | kara więzienia | wiezienia | więź | wyrok | phil | Phil Spector
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy