Reklama

Internetowy pirat błaga o pomoc

Mężczyzna, aresztowany przez FBI za bezprawne udostępnienie w internecie 9 nowych piosenek Guns N'Roses, prosi fanów zespołu o... finansowe wsparcie.

Kevin Cogill przyznał się do zamieszczenia piosenek na swoim blogu Antiquiet. Następnie szybko je stamtąd usunął. Jednak było już za późno. Utwory w błyskawicznym tempie zdążyły rozejść się po całym świecie.

Cogillowi za pogwałcenie praw autorskich grozi wyrok trzech lat więzienia. W wypadku gdyby dowody wskazywałyby, że mężczyzna zamieszczał piosenki w celach zarobkowych, kara może wzrosnąć do pięciu lat. Na razie internauta wyszedł za kaucją.

Na swoim blogu pirat zwrócił się do fanów Guns N'Roses o finansową pomoc. Pieniądze Cogillowi potrzebne są do wynajęcia dobrych prawników. Mężczyzna, poza dobrowolnymi datkami, liczy także na zyski ze sprzedaży swojej gitary Gibson Les Paul BFG.

Reklama

"To bez wątpienia będzie największy wydatek, z jakim spotkałem się do tej pory w moim życiu. Moje finansowe możliwości są bardzo ograniczone, a koszty procesu będą rosły z dnia na dzień" - napisał Cogill.

"Poza tym bycie zwyczajnym obywatelem, który musi stanąć do walki z prawną maszyną najpotężniejszego państwa na świecie, jest bardzo deprymujące" - żali się.

Poza karą więzienia, Cogillowi grozi także grzywna w wysokości 250 tysięcy dolarów. Pierwsze posiedzenie w sprawie odbędzie się 17 września.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: pirat | Guns N'Roses
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy