Fani wspominali Johna Lennona
Fani zmarłego przed 30 laty tragiczną śmiercią Johna Lennona tłumnie odwiedzali w środę (8 grudnia) część Central Parku w Nowym Jorku, zwaną Strawberry Fields na cześć słynnej piosenki Beatlesa, i składali kwiaty wokół mozaiki z napisem "Imagine".
Truskawkowe Pola (ang. Strawberry Fields) otwarto w piątą rocznicę śmierci Johna Lennona dla upamiętnienia słynnej piosenki Beatlesów z 1967 roku "Strawberry Fields Forever", opisującej dziecinne lata Lennona w Liverpoolu. W centralnym punkcie parku znajduje się kamienna mozaika ze słowem "Imagine" od tytułu najsłynniejszego utworu artysty.
Ludzie zbierali się także przed apartamentowcem Dakota House na Manhattanie, gdzie 8 grudnia 1980 roku Lennon został postrzelony przez Marka Davida Chapmana. Fani śpiewali i grali utwory artysty.
50-letni Paul DeLuca i jego 17-letnia córka Marissa przyjechali z Bostonu, żeby upamiętnić dzień śmierci ikony muzyki popularnej.
"Dorastałam przy brzmieniu jego głosu. The Beatles są ścieżką dźwiękową mojego dzieciństwa" - powiedziała Marissa.
Jej ojciec dodał tylko: "Nic nie jest bardziej ponadczasowe od rzeczy napisanych przez Johna i Paula (McCartneya)".
Setki osób mają pojawić się na całonocnym czuwaniu przy pomniku wzniesionym na cześć piosenkarza w jego rodzinnym mieście Liverpoolu w Wielkiej Brytanii.
Odsłonięty w październiku br. przez pierwszą żonę Lennona Cynthię i ich syna Juliana pomnik został zaprojektowany przez amerykańską artystkę Lauren Voiers. Monument przedstawia kulę ziemską z wielokolorowymi pacyfistycznymi symbolami.
