Reklama

Chory na raka muzyk wróci do "Gry o tron"?

Po udanej operacji usunięcia nowotworowego guza na trzustce muzyk i aktor Wilko Johnson zamierza powrócić do popularnego serialu "Gra o tron".

Przypomnijmy, że Wilko Johnson wcielił się w rolę Ser Ilyna Payne'a, królewskiego kata. W 2011 roku, po zdiagnozowaniu wydawałoby się śmiertelnego nowotworu, aktor zrezygnował z udziału w "Grze o tron" i poddał się leczeniu.

Terapia przyniosła zaskakujące efekty, a Wilko Johnson cieszy się obecnie dobrą formą, o czym poinformował jego dobry przyjaciel, dziennikarz Charles Shaar Murray.

Jak napisał na Facebooku, ostatnią niedzielę (17 sierpnia) spędził wraz ze znajomymi, w tym Wilko Johnsonem, na plaży.

Charles Shaar Murray ujawnił również, że artysta chciałby znów wystąpić w "Grze o tron".

"Wilko wciąż powraca do formy po poważnej operacji, która uratowała mu życie, ale jest w znakomitym humorze, ciężko nad sobą pracuje, ćwiczy grę na gitarze i planuje powrót do 'Gry o tron', jak tylko Ser Ilyn Payne całkowicie wyzdrowieje i znów będzie na tyle silny, byt móc wymachiwać wielkim mieczem" - czytamy.

Reklama

Wpis Charlesa Shaara Murraya został umieszczony również na Facebooku Wilko Johnsona.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Dr. Feelgood | Wilko Johnson | Gra o tron
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy