Reklama

Carlos Santana i bezdomny kolega: Spotkanie po latach

Do niesamowitej historii doszło w Oakland - reporter stacji telewizyjnej doprowadził do spotkania między słynnym gitarzystą Carlosem Santaną i byłym muzykiem jego zespołu, obecnie bezdomnym Marcusem "The Magnificent" Malone'em.

Na bezdomnego muzyka mieszkającego na ulicach Oakland w Kalifornii natrafił przypadkiem Stanley Roberts z KRON-TV, pracujący nad materiałem o nielegalnym składowaniu odpadów. Grający niegdyś na instrumentach perkusyjnych muzyk opowiedział swoją historię dziennikarzowi, który początkowo był sceptyczny wobec rewelacji o jego wspólnych występach z Santaną. Reporter sprawdził jednak tożsamość Marcusa Malone'a i potwierdził w innych źródłach.

Stanley Roberts postanowił doprowadzić do spotkania po latach z Carlosem Santaną i zabrał słynnego gitarzystę do kampera Malone'a.

Reklama

"Nie wiesz nawet, jak bardzo się boję, pokazując ci się w takim stanie" - powiedział Marcus "Magnificient" Malone, który występował w pierwszym składzie Carlos Santana Blues Band pod koniec lat 60.

"To zaszczyt móc być w twojej obecności" - odpowiedział Carlos Santana.

Perkusjonista jest wymieniony jako współautor utworu "Soul Sacrifice" z debiutanckiego albumu "Santana" (1969 r.). Z zespołem muzyk rozstał się tuż przed słynnym występem na festiwalu Woodstock, kiedy to trafił do więzienia za nieumyślne spowodowanie śmierci. Od tego czasu Malone i Santana się nie widzieli.

Spotkanie po latach będzie miało swój dalszy ciąg - Carlos Santana powiedział, że ma nadzieję, iż w ciągu najbliższych miesięcy w studiu zbiorą się muzycy Carlos Santana Blues Band, w tym Marcus Malone! Gitarzysta obiecał także pomóc swojemu koledze stanąć na nogi.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: spotkani | Carlos Santana | bezdomny
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy