Reklama

Beatles wreszcie uhonorowany?

W 2008 roku Ringo Starr, jako ostatni z Beatlesów, ma zostać wprowadzony do Rock And Roll Hall Of Fame.

Nieoficjalnie mówi się, że perkusista słynnej czwórki z Liverpoolu dostąpi tego zaszczytu podczas ceremonii w Nowym Jorku na początku 2008 roku.

W 2004 roku do Salonu Sławy został wprowadzony George Harrison, trzy lata po swojej śmierci.

"Solowe dokonania Ringo nigdy nie były tak poważnie traktowane jak innych Beatlesów, ale obecnie odnosi on spore sukcesy, szczególnie w Ameryce. Ciężko to sobie wyobrazić, ale w latach 70. jego płyty sprzedawały się lepiej niż Johna [Lennona], George'a i Paula [McCartney'a]" - mówi informator z branży muzycznej.

Reklama

"Swoje miejsce w Rock And Roll Hall Of Fame jest postrzegane jako jedno z największych wyróżnień, jakie może spotkać muzyka. Ringo jest wśród faworytów na przyszły rok" - dodaje.

Właśnie do sklepów trafiła składanka największych przebojów Starra - "Photograph: The Very Best Of Ringo", zawierająca m.in. "Photograph", "You're Sixteen" czy "No-No Song".

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: rock | beatles | rock and roll | Ringo Starr
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy