Reklama

10 lat bez Lindy

W czwartek, 17 kwietnia, mija 10. rocznica śmierci Lindy McCartney, pierwszej żony Paula McCartneya. Od tego czasu były Beatles zdążył ponownie się ożenić, rozwieść, a także zacząć kolejny związek.

Urodzona w Nowym Jorku Linda McCartney (z domu Eastman) zmarła w wieku 56 lat na raka piersi w posiadłości rodzinnej McCartneyów w Tucson w stanie Arizona. Chorobę zdiagnozowano u niej trzy lata wcześniej, w 1995 roku, jednak leczenie nie przyniosło rezultatów.

Podczas studiów na Uniwersytecie Arizona Linda poznała Johna Melvina See Jr., którego poślubiła w 1962 roku. Jeszcze w tym samym roku, 6 miesięcy po ślubie, urodziła się ich córka Heather Louise. Rozwiedli się w czerwcu 1965 roku.

Linda w tym czasie zaczęła pracować jako fotograf - robiła zdjęcia takich artystów, jak m.in. Aretha Franklin, Jimi Hendrix, Bob Dylan, Janis Joplin, The Doors, The Who, Simon & Garfunkel i Eric Clapton. Zdjęcie tego ostatniego trafiło na okładkę magazynu "Rolling Stone", a w ten sposób Linda przeszła do historii jako pierwsza kobieta-autorka zdjęcia na czołówkę.

Reklama

Do poznania z Paulem McCartneyem doszło 15 maja 1967 roku na koncercie Georgie Fame'a w Londynie. Linda przyleciała do stolicy Wielkiej Brytanii by dokumentować muzyczne życie "swingującego Londynu". Po kilkunastu spotkaniach McCartney zaprosił swoją przyszłą żonę do Londynu - pobrali się podczas skromnej uroczystości 12 marca 1969 roku. Linda była wówczas w czwartym miesiącu ciąży z córką Mary McCartney. Linda przyjęła nazwisko swojego męża dopiero w 1997 roku, kiedy ten odbierał tytuł szlachecki.

Linda Eastman wspierała swojego męża także jako wokalistka w zespole Wings, powstałym po rozpadzie The Beatles. Grała w nim na klawiszach, nauczona przez McCartneya.

Linda była znaną wegetarianką (napisała kilka książek kucharskich z bezmięsnymi przepisami) i działaczką na rzecz praw zwierząt. Wspierała takie organizacje jak PETA czy Friends Of The Earth.

Niedawno Paul McCartney ujawnił, że przed śmiercią nie zdradził żonie jak poważny jest jej stan.

"Chyba nie wiedziała, że umiera. Decyzję, czy powiedzieć o tym choremu, lekarze zawsze pozostawiają najbliższej rodzinie. Myślę, że nie chciałaby wiedzieć. To samo powiedział mi jej lekarz. To była silna, pozytywna, myśląca o przyszłości kobieta. Taka informacja nie przyniosłaby nic dobrego" - powiedział McCartney.

10 kwietnia 1999 roku w londyńskiej Royal Albert Hal odbył się wspominkowy "Concert for Linda", w którym uczestniczyli m.in. George Michael, Tom Jones, The Pretenders i Elvis Costello. To był pierwszy publiczny występ McCartneya od śmierci Lindy.

"Ona jest z nami, jej się to podoba" - mówił wówczas łamiącym się głosem McCartney.

Prochy Lindy zostały złożone w posiadłości rodzinnej w angielskim Sussex. Jej majątkiem zarządza McCartney przez Qualified Domestic Trust Fund. Z tych środków Beatles przekazał pieniądze na ośrodki zajmujące się leczeniem nowotworów.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Paul McCartney | beatles | McCartney
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy