The Voice Of Poland
Reklama

Trenerzy "The Voice of Poland" o Korze: Buntowniczka i ikona

​- Była symbolem odwagi i wolności - wspominał Korę Grzegorz Hyży. "Wszyscy będziemy odczuwać jej brak" - dodał Piotr Cugowski. Trenerzy "The Voice of Poland" są zgodni, że wokalistka miała ogromny wpływ na polską muzykę.

​- Była symbolem odwagi i wolności - wspominał Korę Grzegorz Hyży. "Wszyscy będziemy odczuwać jej brak" - dodał Piotr Cugowski. Trenerzy "The Voice of Poland" są zgodni, że wokalistka miała ogromny wpływ na polską muzykę.
Trenerzy "The Voice of Poland" wspominają Korę /VIPHOTO /East News

Kora, czyli Olga Jackowska, wybitna polska wokalistka, autorka tekstów, producentka i osobowość telewizyjna, zmarła 28 lipca w wieku 67 lat.

O legendarnej artystce wypowiedzieli się też trenerzy "The Voice of Poland". Przypomnijmy, że artystka również pełniła podobną funkcję - przez 11 edycji była jurorką w programie "Must Be The Music".

- Kora była symbolem odwagi i wolności. Myślę, że to jedna z największych, o ile nie największa ikona polskiego rocka - wspominał Korę Grzegorz Hyży w rozmowie z Interią.

Reklama

- To ludzie, którzy inspirowali miliony Polaków. Byli, są i będą legendami, mimo że nie ma ich tutaj z nami - mówił o Korze i zmarłym dzień później Tomaszu Stańce Michał Szpak.

"Potrafiła jednym spojrzeniem zelektryzować drugiego człowieka, nigdy w życiu nie poznałem kobiety, która miała takie niezwykle trafne riposty, wszystko zawsze było w punkt, ale nigdy nie krzywdziło drugiego człowieka" - mówił agencji Newseria Lifestyle Szpak.

Na temat wokalistki wypowiedział się też Piotr Cugowski.

"Nie znałem jej osobiście, natomiast zespół Maanam niewątpliwie odcisnął piętno na muzyce. To są frazesy, ale tak jest, długo nie będzie tego typu zespołów" - mówił wokalista agencji Newseria Lifestyle.  

Muzyk stwierdził, że Kora kojarzy mu się z dwoma hasłami: buntowniczka i wolna osoba. Dodał też, że niedługo zatęsknimy za jej twórczością.

"Tego typu zespołów jest coraz mniej, dlatego na pewno wszyscy będziemy odczuwać brak Kory. Również brak Marka Jackowskiego, który odszedł parę lat wcześniej, którego znałem bardzo dobrze i oprócz tego, że był wspaniałym muzykiem, był wspaniałym człowiekiem" - mówi Piotr Cugowski.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy