"The Voice of Poland": Ostra kłótnia między Baronem a Kamilem Bednarkiem. "Tanio, blisko i klejąco"
W "The Voice of Poland" nie zawsze jest słodko - tym razem do ostrej wymiany zdań doszło między Baronem a Kamilem Bednarkiem. Zobaczcie sami!
Przypomnijmy, że w tym sezonie doszło do sporych roszad na fotelach trenerskich w "The Voice of Poland". Jedynym jurorem z poprzedniej edycji jest Michał Szpak. Do programu po roku przerwy wrócili za to Tomson i Baron.
W 10. jubileuszowej edycji zadebiutowali Kamil Bednarek oraz Margaret.
Po przerwie spowodowanej transmisją koncertu "Roztańczony PGE Narodowy" w sobotę (28 września) powróci "The Voice of Poland" z przedostatnimi przesłuchaniami w ciemno.
To w tym odcinku dojdzie do ostrej wymiany zdań pomiędzy Baronem a Bednarkiem. Po występie jednej z uczestniczek muzyk grupy Afromental celowo przekręcił nazwisko młodszego kolegi.
"Jestem więcej niż pewien, że takich absztyfikantów, jak Kamil Bedczarek słyszałaś w życiu wielu. Nie daj się nabrać na tanie słowa..." - powiedział Baron do uczestniczki.
"I mówi to Baron... Przygadał kocioł garnkowi a sam smoli" - wtrącił się Kamil Bednarek. Jego słowa tylko wyprowadziły z równowagi gitarzystę Afromental.
"Różnica między nami jest taka, że ja ci dałem dokończyć, a ty mi znowu przerywasz" - odciął się Baron, po czym przestrzegł uczestniczkę przed pójściem do drużyny Kamila: "Pamiętaj, nie bądź taką muchą, która leci do lepu, bo jest tanio, blisko i klejąco".