The Voice Of Poland
Reklama

Michał Szpak o "The Voice of Poland": Nie mam konkurencji

Michał Szpak jako jedyny juror z poprzedniej edycji "The Voice of Poland" zachował swój fotel, zbierając wiele pochlebnych opinii po swoim debiucie w tej roli.

Michał Szpak jako jedyny juror z poprzedniej edycji "The Voice of Poland" zachował swój fotel, zbierając wiele pochlebnych opinii po swoim debiucie w tej roli.
Michał Szpak jest jurorem "The Voice of Poland" /Mieczysław Włodarski /Reporter

Przypomnijmy, że w tym sezonie doszło do sporych roszad na fotelach trenerskich w "The Voice of Poland". Jedynym jurorem z poprzedniej edycji jest Michał Szpak. Do programu po roku przerwy wrócili za to Tomson i Baron.

W 10. jubileuszowej edycji zadebiutowali Kamil Bednarek oraz Margaret.

W pierwsze dwie soboty września (7.09 i 14.09) widzowie TVP zobaczyli w sumie aż sześć odcinków z przesłuchań w ciemno. Większa dawka związana była z faktem, że 21 września zamiast "The Voice of Poland" został pokazany koncert "Roztańczony PGE Narodowy" z udziałem czołówki sceny dance i disco polo. Na scenie wystąpili też m.in. Maryla Rodowicz, Michał Wiśniewski, Cleo, Sławomir, Gromee i Dawid Kwiatkowski, juror "The Voice Kids".

Reklama

Po tygodniu przerwy w sobotę (28 września) powróci "The Voice of Poland" z kolejnymi odcinkami przesłuchań w ciemno.

"Nie miałbym nic przeciwko, gdyby w programie pojawił się ktoś, kogo mógłbym traktować jako poważnego konkurenta. Na szczęście taka osoba się nie pojawiła. Z jednej strony się cieszę, a z drugiej strony myślę, że warto byłoby mieć kogoś z kim można by iść łeb w łeb. Niech się rodzą nowe talenty i niech pokazują swoją osobowość" - opowiada "Super Expressowi" Michał Szpak po pierwszych odcinkach.


INTERIA.PL/Super Express
Dowiedz się więcej na temat: Michał Szpak | The Voice Of Poland
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy