The Voice Of Poland
Reklama

Julianna Olańska w "The Voice of Poland". Co dostrzegli widzowie?

Julianna Olańska szturmem podbiła serca trenerów i widzów „The Voice of Poland”. Ci dyskutowali nie tylko na temat jej występu, ale i wyglądu.

Julianna Olańska szturmem podbiła serca trenerów i widzów „The Voice of Poland”. Ci dyskutowali nie tylko na temat jej występu, ale i wyglądu.
Julianna Olańska oczarowała widzów i trenerów w "The Voice of Poland" /TVP

Julianna Olańska, którą można kojarzyć z 11. edycji "Must Be the Music", zaśpiewała "Hej Hej!" (sprawdź!) Darii Zawiałow. Uczestniczka odwróciła cztery fotele, a dalszą przygodę zdecydowała się kontynuować w ekipie Tomsona i Barona.

"Bardzo byłabym zaszczycona, gdybym mogła trafić do chłopaków"  - stwierdziła.

Na końcu Baron zachwycił się tatuażami wokalistki (Olańska zajmuje się nimi w pracy). "Wygląda jakby wyszła od stylisty" - odparł.

Reklama

Tatuażem uczestniczki zachwycili się też widzowie programu, którzy dostrzegli nawiązanie do książek o Harrym Potterze. Na ramieniu Olańska miała mieć wytatuowanego Severusa Snape’a z cytatem "After all this time? Always".

"Jest! Udało się! Cztery fotele odwrócone! Uwielbiam Was wszystkich! Dziękuję za całe wsparcie i wszystkie miłe słowa! Dziękuję, za wspaniała energię całej produkcji! Jesteście cudowni!" - napisała krótko po programie.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Julianna Olańska | The Voice Of Poland | Harry Potter
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy