Przystanek Woodstock 2017
Reklama

Przystanek Woodstock 2017: Runmageddon, czyli bieg w błocie

Błoto to jeden z symboli Przystanku Woodstock, ale tego jeszcze tu nie było. Poznajcie Runmageddon, czyli "piekielny bieg".

Błoto to jeden z symboli Przystanku Woodstock, ale tego jeszcze tu nie było. Poznajcie Runmageddon, czyli "piekielny bieg".
Jedna z uczestniczek Runmageddonu /fot. Igor Kohutnicki /WOŚP

W tym roku po raz pierwszy w historii na Przystanku Woodstock pojawił się Runmageddon. Uczestnicy mają możliwość spróbowania swoich sił na dwóch trasach - Rekrut (6 km) i Intro (3 km).

Trasa rozpoczyna się przy dużej scenie i biegła przez pole, w wysokiej trawie, między drzewami, czasem nawet między namiotami, aż kończyła się na wzgórzu Akademii Sztuk Przepięknych.

Uczestnicy poza odległością mają do pokonania również specjalnie przygotowane przeszkody - przez błoto, wodę, nierówny teren, drewniane belki czy pionowe ściany.

Reklama

Ci, którzy nie zdążyli w czwartek (3 sierpnia), mogą jeszcze zapisać się na biegi w kolejne dwa dni Przystanku Woodstock (4 i 5 sierpnia), ale organizatorzy informują, że zostały już ostatnie miejsca.

Poza tym Runmageddon przygotował dla woodstockowiczów również cztery darmowe tory przeszkód oraz długą zjeżdżalnię, kończącą się w ogromnym błocie (zjazd za 5 zł).

***Zobacz materiały o podobnej tematyce***

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Przystanek Woodstock
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy