Maryla Rodowicz rezygnuje z Opola. Jurek Owsiak zaprasza ją na Woodstock
Decyzja o rezygnacji Maryli Rodowicz z obchodów Złotego Jubileuszu na Festiwalu w Opolu wywołała falę komentarzy. Do wokalistki pomocną dłoń postanowił wyciągnąć Jurek Owsiak, który zaprosił ją na Przystanek Woodstock.
O odwołaniu swojego koncertu w Opolu Maryla Rodowicz poinformowała w piątkowy wieczór (19 maja) na swoim Facebooku (pisownia oryginalna):
"Atmosfera politycznego skandalu oraz dramat rodzinny spowodowały, że zdecydowałam się zrezygnować z koncertu 50-lecia, który miał się odbyć na festiwalu w Opolu. Nie tak wyobrażałam sobie swój Złoty Jubileusz. Przepraszam wszystkich Kolegów Artystów, którzy mieli uświetnić mój recital, przepraszam Publiczność ale to jedyne właściwe wyjście w tej sytuacji. Do zobaczenia na szlaku. Maryla" - czytamy.
Na decyzję artystki wpłynęły względy osobiste oraz zamieszanie wokół Festiwalu w Opolu.
Przypomnijmy, że chaos wokół koncertu zaczął się, kiedy menedżer Kayah powiedział "Gazecie Wyborczej", że wokalistka została zaproszona przez Marylę Rodowicz do wystąpienia w koncercie, ale nie zgodził się na to prezes TVP Jacek Kurski. Powodem miał być udział Kayah w październiku ubiegłego roku w demonstracji Komitetu Obrony Demokracji wyrażającej sprzeciw wobec planów zaostrzenia ustawy antyaborcyjnej.
Maryla Rodowicz i Jacek Kurski spotkali się 16 maja, aby oświadczyć publicznie, że TVP nie ingerowała w dobór gości jubileuszu gwiazdy.
Dzień później Kayah poinformowała na Facebooku, że nie pojawi się w Opolu. "Na znak jedności z tymi, którzy na cenzurowanym byli i nadal pozostali, bo wobec nich nie wywołała się taka burza" - pisała. Z występu na festiwalu tego samego dnia zrezygnowała również Katarzyna Nosowska. "Nie wystąpię w Opolu, bo wykluczenie, w jakiejkolwiek odsłonie, uznaję za zawstydzające" - można było przeczytać w oświadczeniu.
Rodowicz, mimo rezygnacji wokalistek, wciąż chciała wystąpić w Opolu, o czym pisała na Facebooku 18 maja. "Politycy odchodzą, muzyka zostaje" - można było przeczytać. Nieco później ze swojego gościnnego udziału zrezygnował zespół Audiofeels.
Jednak 19 maja ostatecznie Rodowicz zrezygnowała z obchodów jubileuszu. Na taką decyzję wpływ miała również tragiczna wiadomość o śmierci matki wokalistki - Janiny Rodowicz-Krasuckiej.
"Telewizja Polska składa najgłębsze wyrazy współczucia z powodu osobistej tragedii, która dotknęła panią Marylę Rodowicz. W tak trudnej rodzinnej sytuacji z pełnym zrozumieniem przyjmujemy decyzję o wycofaniu się Artystki z 54. Krajowego Festiwalu Polskiej Piosenki w Opolu - napisano w oświadczeniu TVP przekazanym w piątek późnym wieczorem serwisowi Wirtualnemedia.pl. Kondolencje piosenkarce na Twitterze złożył Maciej Stanecki, wiceprezes TVP.