Ambasador Francji dziękuje Jurkowi Owsiakowi i woodstockowiczom
Jurek Owsiak opublikował list z podziękowaniami otrzymany od Pierre'a Buhlera, ambasadora Francji w Polsce. Chodzi o hołd oddany na Przystanku Woodstock ofiarom zamachu w Nicei, gdzie zginęło ponad 80 osób.
Do tragicznych wydarzeń w Nicei doszło późnym wieczorem 14 lipca. Terrorysta w ciężarówce zabił ponad 80 osób, kolejne dziesiątki są ciężko ranne. Już wtedy Jurek Owsiak ze sceny Przystanku Woodstock (w Kostrzynie nad Odrą trwał wówczas pierwszy dzień festiwalu) przekazywał wiadomość o zamachu.
Prawie dobę później, po zakończeniu koncertu Decapitated, doszło do upamiętnienia ofiar. Gest nie przeszedł niezauważony.
"Jako Ambasador Francji w Polsce byłem szczególnie poruszony sposobem, w jaki z Pana inicjatywy licznie zgromadzeni uczestnicy festiwalu Przystanek Woodstock 2016 dnia 15 lipca w Kostrzynie nad Odrą, wyrazili solidarność z Francją, boleśnie zranioną na ciele i duszy zamachem turystycznym będącym 'najbardziej ekstremalną formą przemocy', jak to określił Prezydent Francois Hollande. Sto dwadzieścia tysięcy kartek w barwach narodowych mojego kraju wzniesionych w górę przez publiczność festiwalową tworząc ogromną flagę, odegranie 'Marsylianki', scena oświetlona niebiesko-biało-czerwono podczas gdy Pan, ciepłymi słowami wzywał widzów do wyrażenia solidarności z ofiarami i sprzeciwu wobec przemocy - było to ogromie wzruszające i w imieniu Francji składam Panu gorące podziękowania" - czytamy w liście ambasadora Pierre'a Buhlera.
"Podczas gdy mój kraj po raz kolejny był dotknięty nikczemnym zamachem przeprowadzonym w Nicei, w którym zginęło lub odniosło obrażenia wielu niewinnych ludzi, Pana gest, w duchu szlachetnych działań, jakie od lat Pan prowadzi w ramach Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, był źródłem pocieszenia dla moich rodaków i dla mnie osobiście" - dodał przedstawiciel Francji.
