Przystanek Woodstock 2014
Reklama

Przystanek Woodstock. Enej: Spełnienie marzenia

Przed jubileuszową, XX edycją Przystanku Woodstock zadaliśmy kilka pytań laureatom Złotego Bączka - nagrody przyznawanej przez woodstockową publiczność.

W 2011 roku Złotego Bączka otrzymała grupa Enej - to wówczas po raz pierwszy wprowadzono osobne wyróżnienia dla wykonawcy polskiego i zagranicznego z Dużej Sceny. Rok wcześniej startujący dopiero do wielkiej kariery zespół zagrał na Przystanku Woodstocku jako jeden z laureatów Eliminacji.

Na nasze pytania odpowiedział Piotr "Lolek" Sołoducha (wokal, akordeon).

Mój pierwszy raz na Przystanku Woodstock - jak to wyglądało?

- Miałem taki zaszczyt, że mój pierwszy raz na Woodstocku był i prywatny i zawodowy, bo graliśmy koncert. Mega duży stres, ale i taka sama radość ze spełnienia marzenia. O Woodstocku wiele słyszałem, ale przeżycie go na własnej skórze, spanie w namiocie, upał, cudowni ludzie - klimat, koncerty to było coś pięknego!

Reklama

Najlepszy koncert na Woodstocku, który widziałem (nie swój)

- Chyba najbardziej został mi w pamięci koncert Lao Che, to nasz pierwszy Woodstock, koncert zaczął się około pierwszej w nocy i przez dwie godziny tańczyliśmy w tłumie. :)

Czym dla ciebie jest Złoty Bączek?

- Wszystkie nagrody bardzo cenię i jestem za nie bardzo wdzięczny, ale nagrody przyznawane przez publiczność są czymś wyjątkowym... Jedziesz na największy festiwal w Europie, grasz koncert i to podoba się na tyle ludziom, że otrzymujesz nagrodę - cudowne.

Gdzie trzymacie Złotego Bączka?

- Mamy w naszym studiu nagrań półkę nagród, nie chcieliśmy dzielić się nagrodami po domach, bo to chyba nieuczciwe, więc studio wydaje się nam najlepszym miejscem, gdy tworzymy nowe płyty, robimy próby, patrzymy na te nagrody i motywujemy się do dalszej pracy.

(oprac. MB)

Zobacz teledyski Eneja na stronach INTERIA.PL!

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Przystanek Woodstock | Złoty Bączek | Enej
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama