Pol'and'Rock Festiwal 2022
Reklama

Pol'and'Rock Festival 2022. House Of Death po zmianach: Jakaś magia

Występ na Małej Scenie (tylko z nazwy) podczas Pol'and'Rock Festival 2022 w Czaplinku był pierwszym tak dużym sprawdzianem dla hardrockowego zespołu House Of Death, który w połowie roku przeszedł spore zmiany, gdy ze składem pożegnał się Titus, lider Acid Drinkers. Grającego na basie muzyka zastąpił Skaya (lider Quo Vadis), a jako drugi gitarzysta dołączył Jarek Chilkiewicz (m.in. Piotr Cugowski, Bracia).

Występ na Małej Scenie (tylko z nazwy) podczas Pol'and'Rock Festival 2022 w Czaplinku był pierwszym tak dużym sprawdzianem dla hardrockowego zespołu House Of Death, który w połowie roku przeszedł spore zmiany, gdy ze składem pożegnał się Titus, lider Acid Drinkers. Grającego na basie muzyka zastąpił Skaya (lider Quo Vadis), a jako drugi gitarzysta dołączył Jarek Chilkiewicz (m.in. Piotr Cugowski, Bracia).
3/5 składu House of Death na Pol'and'Rock Festival 2022 - od lewej: Skaya, Juan Carlos Cano i Adam Bielczuk /INTERIA.PL

Obecnie House Of Death tworzy pięciu muzyków: gitarzysta Adam Bielczuk, wokalista Juan Carlos Cano (pochodzący z Meksyku zwycięzca czwartej edycji "The Voice of Poland"), perkusista Sajmon Riot (Szymon Synówka) oraz basista Skaya (Tomasz Skuza) i gitarzysta Jarek Chilkiewicz (m.in. Piotr Cugowski, Bracia, Polish Metal Alliance).

Wspomniany Skaya to grający na basie lider szczecińskiej grupy Quo Vadis, która na metalowej scenie działa od 1988 r. W tym zespole perkusistą jest Sajmon Riot.

Reklama

Jeszcze z Titusem z Acid Drinkers na pokładzie w 2019 r. zespół wypuścił debiut "Midnight Special". Obecnie trwają prace nad drugim albumem, którego zwiastunem jest utwór "DRC". Co ciekawe, muzycy już myślą o trzeciej płycie.

- Nasze drogi musiały się rozejść po tym, do jakich sytuacji dochodziło na koncertach - tłumaczy zmianę basisty Adam Bielczuk w rozmowie z Interią.

- Na pewno są nowe emocje, częściej są też próby, mamy dużo energii i dużo pracy - dodaje gitarzysta House Of Death.

Muzycy podkreślają, że z obecnością na Pol'and'Rock Festival wiąże się "jakaś magia".

- Czekaliśmy długo na ten koncert, mocno się do niego przygotowywaliśmy. To są rzeczy, których absolutnie się nie zapomina. Jak się wychodzi i jest tyle ludzi, gdzie nie widać końca, to zostawia to wrażenie. Jesteśmy pełni energii - podkreśla Skaya.

Ciekawostka - podczas koncertu na Małej Scenie zespół gościnnie za mikrofonem wsparł Olgierd Geblewicz, marszałek województwa zachodniopomorskiego. To na tym terenie położony jest Czaplinek, a także Makowice, gdzie odbyła się ubiegłoroczna edycja Pol'and'Rock Festival.

Michał Boroń, Czaplinek

Czytaj także:

Jurek Owsiak: Nie ściemniamy - relacja z trzeciego dnia Pol'and'Rock Festival 2022

Lato jeszcze nie odeszło - relacja z drugiego dnia Pol'and'Rock Festival 2022

Upał, upał, upał - relacja z pierwszego dnia Pol'and'Rock Festival 2022

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy