Pol'And'Rock Festival 2018: Pogoda podwyższonego ryzyka [RELACJA Z PIERWSZEGO DNIA]
"Pogoda jest wyjątkowa, jeszcze takiej nie było" - mówił na konferencji prasowej przed oficjalnym rozpoczęciem Pol'and'Rock Festival (wcześniej odbywającego się pod nazwą Przystanek Woodstock) Jurek Owsiak. Upał mocno dał się festiwalowiczom we znaki.
Pol'And'Rock Festival (wcześniej znany pod nazwą Przystanek Woodstock) to największy w Polsce i jeden z największych w Europie festiwali muzycznych. Tegoroczna edycja odbywa się w terminie 2-4 sierpnia w Kostrzynie nad Odrą (woj. lubuskie).
"Wszystko już śmiga, jesteśmy w blokach startowych" - mówił na konferencji Jurek Owsiak.
"Dbajcie o siebie, uzupełniajcie płyny" - apelował do uczestników za pośrednictwem mediów głównodowodzący imprezy.
"Podwyższonym ryzykiem tutaj jest pogoda" - dodał, nawiązując do przyznania festiwalowi statusu podwyższonego ryzyka.
"W tak rozdygotanej Polsce - tu wydaje się, że ten kraj jest zupełnie inny" - zwrócił uwagę Owsiak.
Prognozy wskazują, że w Kostrzynie w trakcie trwania darmowej imprezy będzie ponad 30 stopni. Czwartek (2 sierpnia) przywitał nas nieco zachmurzony, ale w godzinach popołudniowych było bardzo gorąco.
"Niech was nikt nie dzieli! Pokazujecie, że można ten kraj można zorganizować w piękny sposób" - mówił ze sceny Owsiak, otwierając festiwal, deklamując tekst przeboju "Arahja" Kultu, który rok temu w tym samym miejscu niezwykle emocjonalnie wykonała Kasia Nosowska z grupą Hey.
"Mój dom murem podzielony, podzielone murem schody / Po lewej stronie łazienka, po prawej stronie kuchenka" - słowa Kazika Staszewskiego są w dalszym ciągu aktualne.
"Przystanek Pol'and'Rock - odjazd!" - ogłosił Roman Polański, ostatni zawiadowca ze stacji Żary, tradycyjnie dając sygnał do rozpoczęcia trzydniowej zabawy.
Na czterech scenach zaprezentuje się kilkudziesięciu wykonawców z Polski i ze świata. W tym roku zapowiada się mocno metalowa edycja, ale tradycyjnie nie zabraknie reprezentantów sceny reggae, punka, tradycyjnego rocka czy jazzu.
Żywiołowe otwarcie zapewniła wracająca do Kostrzyna nad Odrą po sześciu latach bośniacka grupa Dubioza Kolektiv. Głośno, radośnie, kolorowo (z naciskiem na firmowe żółte barwy). Roześmiana ekipa pożegnała się zaskakująco w rytm przeboju "Careless Whisper" grupy Wham!.
Pierwszy dzień na Dużej Scenie to głównie mocne dźwięki (francuska Gojira, uwielbiany przez festiwalowiczów Hunter, metalowi piraci ze szkockiego Alestorm). Urozmaiceniem był projekt specjalny Wojciech Mazolewski Quintet i jego gości (Wojciech Waglewski, Ania Rusowicz, John Porter) oraz Chóru Zespołu Pieśni i Tańca Śląsk.
Na zakończenie zaprezentowali się reggae'owi laureaci Złotego Bączka z Tabu oraz Amerykanie z Goo Goo Dolls, pamiętani z przeboju "Iris" z filmu "Miasto Aniołów" z Nicolasem Cage'em i Meg Ryan.
Piosenka osiągnęła nie tylko komercyjny sukces ale też zdobyła uznanie krytyków: została nominowana do kilku nagród Grammy w 2008 roku - między innymi uzyskała prestiżową nominację do nagrody za nagranie roku.
Obecnie zespół to mający polskie korzenie Johnny Rzeznik (wokal, gitara) i Robby Takac (wokal, bas) plus muzycy koncertowi. W rozmowie z Interią liderzy podkreślali, jak duże wrażenie zrobił na nich ogrom festiwalu, który jak co roku przyciągnął wielotysięczną rzeszę uczestników.
Z kolei na Małej Scenie największą furorę zrobił świętujący 30-lecie zespół Big Cyc. Punkrockową ekipę z publicystycznym zacięciem wsparli m.in. Renata Przemyk, skrzypek Michał Jelonek oraz sekcja dęta grupy Poparzeni Kawą Trzy. W ramach "polityki prorodzinnej" na scenie pojawili się też wokalista Kacper Jędrzejczak (syn wokalisty i basisty Jacka "Dżej Dżeja" Jędrzejczaka) i grający na gitarze Tytus Skiba, syn Krzysztofa Skiby.
Pogoda (upał i wznoszący się kurz nad niepolanym wodą polu pod sceną) okazała się "zabójcza" dla głosu Jurka Owsiaka, który o godz. 3 nad ranem ledwo chrypiał.
W ramach Akademii Sztuk Przepięknych odbywają się spotkania z wybitnymi osobistościami świata kultury, polityki i sportu (m.in. Bogusław Wołoszański, Jerzy Górski, Artur Barciś, Jacek Fedorowicz, Chris Niedenthal, Dorota Wellman, Anja Rubik). Uczestnicy festiwalu mogą brać udział w różnych formach warsztatów artystycznych oraz angażować się w szereg inicjatyw społecznych i obywatelskich. W czasie Pol'and'Rock zaprezentują się liczne organizacje pożytku publicznego, realizowanych będzie cała gama projektów edukacyjnych oraz sportowych.
Organizatorem imprezy jest Fundacja Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy, która w ten sposób pragnie podziękować polskiej młodzieży za jej zaangażowanie w zimowy Finał WOŚP. Koncert jest niekomercyjny, niebiletowany, a środki na jego organizację zapewniają liczni sponsorzy. Festiwal nie może być i nie jest finansowany ze środków zebranych w czasie Finału WOŚP.
Michał Boroń, Kostrzyn nad Odrą
