Open'er Festival 2015
Reklama

Open'er Festival 2015: D'Angelo po raz pierwszy w Polsce

Historyczny koncert na Open'erze - D'Angelo and the Vanguard po raz pierwszy w Polsce. Nowe ogłoszenie uzupełnia nowojorski raper A$AP Rocky oraz Father John Misty, gwiazda legendarnej wytwórni Sub Pop.

Pod koniec 2014 roku, po prawie 15 latach przerwy, D'Angelo wydał "Black Messiah" - trzeci album w swojej karierze. Zrobił to w kulminacyjnym momencie przedświątecznej gorączki, kiedy wszystkie listy najlepszych płyt roku były opublikowane, a dziennikarzy interesowały właściwie tylko analizy gwiazdkowych przebojów a nie nowe płyty. Tym samym dość dobitnie pokazał gdzie ma przemysł muzyczny i jego reguły.

"Black Messiah" był pierwotnie planowany na ten rok, być może nawet na okolice 15 rocznicy wydania innego epokowego działa, czyli "Voodoo". Społeczna sytuacja w USA, a zwłaszcza zamieszki w Ferguson przyspieszyły decyzję D'Angelo o wydaniu nowej płyty. Album wpisał się w tradycję rewolucyjnych albumów, które zarówno na poziomie muzycznym jak i lirycznym rozliczają się z zastaną rzeczywistością i robią to bezkompromisowo.

Reklama

Po wydaniu "Voodoo" D'Angelo zagrał jedynie kilkanaście koncertów i zniknął na 12 lat. Powrócił na początku 2012 r. serią kilku występów i właśnie wtedy pojawiły się informacje o tym, że pracuje nad nowym albumem. Do Polski wokalista przyjedzie z nowym zespołem - D'Angelo and the Vanguard.

Czytaj recenzję płyty "Black Messiah" - 10/10!

D'Angelo: Czarny mesjasz z bogatą kartoteką

A$AP Rocky to nie tylko raper, ale także producent (ukryty pod pseudonimem Lord Flacko), szef wytwórni A$AP Worldwide, reżyser i projektant mody. A$AP Rocky jest także nieformalnym szefem, a na pewno najbardziej rozpoznawalnym członkiem kolektywu A$AP Mob. Rakim Meyers, bo tak naprawdę nazywa się Rocky, ma zaledwie 27 lat, a już dziś należy do ścisłej czołówki amerykańskiego rapu. Jak każdy szanujący się artysta tego gatunku odebrał staranne uliczne wychowanie, z handlem narkotykami na czele. Dziś ubiera się w najlepszych domach mody, kumpluje się z Rihanną, ale przede wszystkim nagrywa świetnie przyjmowane albumy.

W 2011 roku wydał mixtape "Live. Love. A$AP", po którym podpisanie wartego kilka milionów dolarów kontraktu było formalnością. Nagrania w stylu "Peso" czy "Purple Swag" były powiewem świeżości na nieco zastałej scenie, przede wszystkim dzięki odważnym beatom, za które odpowiadał producent Clams Casino. Minimalistyczne, elektroniczne, często zupełnie nie hiphopowe. To był hip hop, na który czekała znudzona młodzież. Długogrający debiut A$AP'a - "Long. Live, A$AP" - ukazał się na początku 2013 roku i tylko podbił stawkę. W gronie producentów znaleźli się, prócz wspomnianego Clams Casino, także Skrillex, Danger Mouse i Hit-Boy. Płyta zadebiutowała na szczycie listy Billboardu i spotkała się z niezwykle pozytywnym odbiorem krytyków.

A$AP Rocky, pochłonięty nowymi zajęciami, teoretycznie odłożył na jakiś czas prace nad nowym albumem, ale zaledwie dwa tygodnie temu opublikował premierowy utwór "Lord Pretty Flacko Jodye 2", co może oznaczać, że następca "Long. Live. A$AP" jest bliżej niż nam się wydaje.

Czytaj recenzję długogrającego debiutu A$AP Rocky'ego

Father John Misty to jedno z muzycznych wcieleń Joshuy Tillmana, wokalisty, gitarzysty, pianisty a przez lata perkusisty formacji Fleet Foxes. Swoje pierwsze solowe albumy wydawał ponad dekadę temu, choć były to raczej rzeczy docierające do wąskiej grupy fanów, także z racji współpracy z małymi wytwórniami czy nawet próbami własnej dystrybucji. Tillman, multiinstrumentalista, czuwał nad wszystkimi aspektami procesu twórczego. W 2008 roku muzyk dołączył do składu zdobywającego coraz większą popularność zespołu Fleet Foxes. Koncertował z nimi po wydaniu debiutanckiego "Fleet Foxes" oraz nagrał partie perkusji na drugi album "Helplessness Blues". Po zakończeniu trasy promującej ten album, odszedł z zespołu, ale już wtedy zaangażowany był w swój nowy solowy projekt - Father John Misty.

Kontakt z wytwórnią Sub Pop zaowocował wydaniem debiutu pod szyldem tej znamienitej wytwórni. Na "Fear Fun" Tillman odszedł od klasycznego folku, wzbogacając go psychodelią i niezależnym rockiem. Tym razem zaprosił do studia innych muzyków, co pozwoliło mu pełnić także rolę swoistego dyrygenta nad kilkuosobową orkiestrą. Nowy album, wydany w styczniu "I Love You, Honeybear", jest znowu fuzją kilku gatunków, w których Misty czuje się najlepiej, choć zagranych z o wiele większą precyzją i prawdziwą muzyczną namiętnością. "I Love You, Honeybear" została świetnie przyjęta przez dziennikarzy muzycznych i już w tym momencie aspiruje do miana jednego z najważniejszych albumów tego roku. Swoiste uduchowienie, które usłyszycie na płycie jest wpisane w życie Tillmana. Wnika to zarówno z wychowania w duchu chrześcijańskim, twardych zasad wpajanych mu przez rodziców, jaki i późniejszych, wręcz spirytystycznych doświadczeń. Dziś muzyk mieszka w amerykańskiej kolebce mistycyzmu - Nowym Orleanie. Być może właśnie dlatego było mu łatwiej współtworzyć muzykę do serialu "True Detective", dziejącego się na bagnach Luizjany. To tylko jeden z wielu projektów, w które Misty zaangażowany był w ostatnim czasie, jak choćby nagranie muzyki do filmu o swojej żonie, wspólna trasa u boku Lany Del Rey czy coverowanie innych artystów z Nirvaną i Leonardem Cohenem na czele.

Do tej pory ujawniono, że na Open'er Festival 2015 wystąpią m.in.: Kasabian, Alt-J, Swans, St. Vincent, Faithless, Kendrick Lamar, Modest Mouse, Tom Odell, Hozier, Years & Years, Mumford & Sons oraz przedstawiciele polskiej sceny muzycznej: Fisz Emade, Curly Heads, Natalia Przybysz, Domowe Melodie, Julia Marcell.

Impreza odbędzie się w dniach 1 - 4 lipca w Gdyni na lotnisku Gdynia-Kosakowo.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Open'er Festival | D'Angelo | A$AP Rocky | Father John Misty
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy