Reklama

"Michael nigdy nie był bity"

Ojciec zmarłego Michaela Jacksona zaprzecza, że bił swojego syna, kiedy ten był młody.

"Michael nigdy nie był bity. Każdy daje klapsa dzieciakom, kiedy coś przeskrobią. Ale to nie jest bicie, o którym się mówi" - wyjaśnia 79-letni Joe Jackson.

Jackson dodaje, że klapsy w rodzinie częściej rozdawała jego żona Katherine, ponieważ on pracował w dwóch miejscach.

Ojciec Michaela podkreślił, że niczego nie żałuje jeśli chodzi o proces wychowywania swoich dzieci.

Przypomnijmy - "król popu" kilkakrotnie opowiadał w wywiadach o tym, że był przez ojca bity "wszystkim, co tylko było pod ręką". Joe w ten sposób miał "mobilizować" dzieci do wytężonej pracy na próbach zespołu Jackson 5. O żalu "Jacko" za tamten okres świadczy fakt, że nie uwzględnił ojca w swoim testamencie.

Reklama

Michael Jackson nie żyje - zobacz raport specjalny.

Posłuchaj piosenek Michaela Jacksona w Mieście Muzyki.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Michael Jackson | ojciec
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy