Reklama

Dostaną miliony za jego śmierć?

Firma organizująca koncerty Michaela Jacksona w Londynie ubezpieczyła się na wypadek śmierci gwiazdora.

Spekuluje się, że przyczyną śmierci amerykańskiego artysty było przypadkowe przedawkowanie leków.

Jak się okazuje, firma AEG Live ubezpieczyła się również i na taką ewentualność. Zgodnie z umową ubezpieczenia zawartą z firmą Lloyd's, organizatorom niedoszłych koncertów przysługuje blisko 12 milionów funtów odszkodowania.

Jeżeli jednak okaże się, że Michael Jackson zmarł z przyczyn naturalnych, AEG Live nie otrzyma ani pensa. Tak przynajmniej twierdzi szef firmy, Randy Phillips.

Obecnie AEG Live oczekują na wyniki sekcji artysty.

Reklama

Michael Jackson nie żyje - zobacz raport specjalny.

Posłuchaj piosenek Michaela Jacksona w Mieście Muzyki.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Michael Jackson | Live | firma | nie żyje
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy