Reklama

Babcia 14-letniej Paris Jackson "zaniepokojona"

Katherine Jackson, matka zmarłego w 2009 roku Króla Popu, martwi się o córkę artysty.

14-letnią Paris Jackson już w przyszłym roku będzie można zobaczyć na ekranach kin w filmie fantasy "Lundon's Bridge and The Three Keys". Choć babcia nastolatki, która jest prawną opiekunką dzieci Michaela Jacksona, nie była przekonana do pomysłu wnuczki, to jednak zgodziła się na udział Paris w filmie.

"Jestem zadowolona i jednocześnie zaniepokojona. Nie wydaje mi się, by Michael życzył sobie, by jego córka w tak młodym wieku robiła karierę w show-biznesie" - powiedziała Katherine Jackson podczas telewizyjnego wywiadu z popularnym prezenterem Piersem Morganem.

Reklama

"Ona jednak bardzo tego pragnęła. Nieustannie mnie prosiła i nalegała. Bardzo jej zależało, dlatego odpuściłam i zgodziłam się na to" - zdradza babci Paris.

"Zapytałam ją, w jaki sposób chce grać w filmie, jeżeli nie jest aktorką. Ostatecznie zapisałam ją na lekcję aktorstwa. Po ich zakończeniu pokazała mi, że na przykład potrafi rozpłakać się na zawołanie. Jest bardzo dobra w aktorstwie" - przekonuje Katherine Jackson.

Przypomnijmy, że Michael Jackson zaczynał karierę w bardzo młodym wieku, co odcisnęło się na psychice artysty. Za życia piosenkarz skrupulatnie ukrywał tożsamość dzieci przed mediami, m.in. zakrywając im twarze w miejscach publicznych.

Posłuchaj przebojów Michaela Jacksona w RMF On!

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: katherine jackson | babcia | paris | Michael Jackson | Paris Jackson
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy