"Mam talent": Zaręczyny, nowości i tęsknota za Zbyszkiem
W sobotę, 15 września, widzowie 11. edycji "Mam talent" zobaczyli drugi odcinek castingowy. Nie zabrakło wzruszeń oraz zaskoczeń. 12-letni Marcin Maciejczak doprowadził do łez Agnieszkę Chylińską, a 23-letni Tomasz Kozłowski oświadczył się swojej ciężarnej dziewczynie.
Występy uczestników 11. edycji "Mam talent" ponownie oceniają Małgorzata Foremniak, Agnieszka Chylińska oraz Agustin Egurrola.
Jako pierwszy na scenie zaprezentował się 28-letni Daniel Okrasa z pokazem orientalnego tańca belly dance. Za tym, by zaprosić uczestnika do kolejnego etapu, był Agustin Egurrola. Agnieszka Chylińska, która miała decydujący głos w tej kwestii, stwierdziła, że zgodzi się tylko, jeśli juror zatańczy z Danielem. Egurrola oczywiście dał się namówić.
12-letni Marcin Maciejczak na castingu zaśpiewał utwór "Zacznij od Bacha" z repertuaru Zbigniewa Wodeckiego. Jego występ do łez doprowadził Agnieszkę Chylińską. Jurorzy nagrodzili chłopca oklaskami na stojąco, co z kolei mocno wzruszyło samego uczestnika. "Pokazałeś mi, jak bardzo mi Zbyszka brakuje" - powiedziała Chylińska, wspominając, że kiedyś Wodecki powiedział jej, że "będą z niej ludzie". Chłopiec usłyszał trzy głosy na "tak".
Do następnego etapu awansował również japoński duet Amaterasu, którego członkowie grają na bębnach. "Taki rock and roll po japońsku" - podsumowała Agnieszka Chylińska. "To był taki energetyczny orgazm" - dodał Agustin Egurrola.
Na perkusji z kolei zagrał dla jurorów 9-letni Szymon Urbanowicz. "Widać, że masz w sobie siłę i to jest to, co powinieneś robić" - mówił chłopakowi Egurrola.
Tuż po występie Szymona na scenę weszła jego siostra, Monika Urbanowicz. 14-latka na casting wybrała piosenkę Ariany Grande "Dangerous Woman". "Jak już zrobisz tę wielką karierę, pamiętaj, że Chylińska ci klaskała" - powiedziała Monice Agnieszka Chylińska. "Jesteś niezwykła!" - komplementowała dziewczynę Małgorzata Foremniak. Zarówno Monika, jak i jej brat dostali od jury przepustkę do dalszego etapu.
Wokalno-instrumentalny zespół Transgresja również spodobał się jurorom. Chylińska pochwaliła wokal oraz bardzo dobrą dykcję frontmana. "Uważam, że to było świetne" - dodał Agustin Egurrola.
20-letni Adrian Sugier zaprezentował to, czego w "Mam talent" jeszcze nie było, czyli puszczanie kółek z dymu papierosowego (vapowanie). "Bardzo mi się podobało to dmuchanko" - mówił żartobliwie Egurrola. Na "tak" były również pozostałe dwie jurorki.
Iluzjonista Michał Kulik zachwycił swoim pokazem. "Myślę, że masz wszystkie cechy, które są potrzebne, aby być czarującym, ujmującym, inteligentnym iluzjonistą. Absolutnie cudowny występ" - komplementowała uczestnika Małgorzata Foremniak, a Egurrola docenił jego profesjonalizm.
26-letnia Anna Sosińska na scenie zaprezentowała styl tribal fusion - połączenie tańców orientalnych z poppingiem i elementami tańca towarzyskiego. "Myślę, że takiej kobiety pragnie każdy mężczyzna" - stwierdziła Agnieszka Chylińska. "Doskonała jakość, doskonała choreografia" - dodał Egurrola, który nazwał się "niewolnikiem" kobiety.
Z trzema głosami na "tak" casting opuścił 32-letni Francois Martineau. Francuz zaśpiewał utwór w swoim ojczystym języku, akompaniując sobie na gitarze. "Śpiewaj, niech ludziom złagodnieją serca" - powiedziała uczestnikowi Foremniak, po czym nagrodziła go złotym przyciskiem. Dzięki temu Francois zobaczymy w odcinku półfinałowym.
Tomasz Kozłowski na casting do programu przyszedł, żeby na wizji oświadczyć się Angelice. "Wszystkiego dobrego dla was" - złożyła już narzeczonym życzenia Agnieszka Chylińska i dodała, że w ramach prezentu jury ofiaruje im trzy głosy na "tak".
Na koniec zaprezentował się zespół Cała Praga Śpiewa, czyli grupa seniorów, którzy inspirują się przedwojenną sceną piosenki i muzyki tanecznej oraz najróżniejszą muzyką ludową. "Genialne" - mówiła jeszcze w trakcie ich występu Chylińska. "Myślę, że będziecie hitem 11. edycji ‘Mam talent’" - dodała Małgorzata Foremniak. Zespół również awansował dalej.
