Mam talent
Reklama

Wyrzucili go z własnego zespołu. Wystąpił w "Mam talent"... z zemsty!

Furorę w nowym sezonie amerykańskiego "Mam talent" robi grupa acapella Maytree. Koreańscy wokaliści prezentują coś całkiem odmiennego od tego typu zespołów. Podczas swoich performance'ów odśpiewują... czołówki serialowych produkcji! Lider grupy stworzył ją po tym, jak został wyrzucony ze swojego wcześniejszego zespołu. "Powiedzieli mi, że jestem kiepskim wokalistą. To dopełnia moją zemstę" - wyznał jurorom. Zobacz ich występ!

Furorę w nowym sezonie amerykańskiego "Mam talent" robi grupa acapella Maytree. Koreańscy wokaliści prezentują coś całkiem odmiennego od tego typu zespołów. Podczas swoich performance'ów odśpiewują... czołówki serialowych produkcji! Lider grupy stworzył ją po tym, jak został wyrzucony ze swojego wcześniejszego zespołu. "Powiedzieli mi, że jestem kiepskim wokalistą. To dopełnia moją zemstę" - wyznał jurorom. Zobacz ich występ!
Jurorzy "Mam talent" nie posiadali się z ekscytacji /YouTube /materiał zewnętrzny

Koreańska grupa acapella Maytree dała się poznać za pośrednictwem YouTube, gdzie zamieszczała filmiki, na których członkowie naśladowali głosami dźwięki używane w aplikacjach i programach komputerowych. Na TikToku stały się prawdziwym fenomenem, oglądały je miliony osób.

Nic dziwnego, że zamarzyli, by spróbować sił w największym talent show w USA. Składający się z pięciu członków zespół początkowo wykonywał klasyczne, zwykłe utwory w formie acapella. W trakcie pandemii COVID-19 wpadli na niecodzienny pomysł, by przedstawiać dźwięki znane z aplikacji i programów telewizyjnych. Wychodziło im naprawdę świetnie!

Reklama

Wyrzucili go z własnego zespołu. Wystąpił w "Mam talent"... z zemsty!

Założycielem zespołu jest Jang SangIn (SI), który opowiadał, dlaczego jego wybór padł na śpiewania acapella. "Najstarszym instrumentem muzycznym na świecie jest ludzki głos. Myślę, że muzyka wytwarzana przez ludzki głos ma nieodparty urok dzięki ciepłu i miłości w ludzkim DNA. Pomyśleliśmy, że obcokrajowcy, którzy kochają Koreę, mogą tęsknić za słyszeniem dzwonków telefonów w metrze lub dźwięków podczas przyjazdu na stację metra przesiadkowego" - mówił o inspiracji do stworzenia projektu.

W "Mam talent" zaprezentowali czołówki z amerykańskich seriali. Wśród jurorów i publiczności było wielu fanów tych produkcji, więc występ bardzo przypadł im do gustu. Wcześniej jednak okazało się, że SI był liderem innej grupy, z której został wyrzucony, mimo że ją założył. "Powiedzieli mi, że jestem kiepskim wokalistą. To dopełnia moją zemstę" - wyznał jurorom. Dlatego zdecydował się utworzyć Maytree, a do programu przyszedł, by pokazać, na co go stać. "Świetne, kocham tę historię" - zareagował Simon Cowell.

Maytree odśpiewali m.in. czołówkę z kultowego serialu "Simpsonowie". Zobacz cały występ w programie!

Publiczność zareagowała owacjami na stojąco, a jurorzy nie mogli wyjść z podziwu. "Tego się nie spodziewałem" - stwierdził Cowell. "Bardzo mi się podobało, a najbardziej to, że przedtem nie mieliśmy tu nikogo takiego" - powiedziała Heidi Klum. "To było coś super kreatywnego, a zarazem mądrego" - dodała Sophia Vergara. Z racji nieobecności Howiego Mandela, Maytree usłyszało trzy razy tak i przeszło do dalszego etapu.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Mam Talent
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy