Mam talent
Reklama

Simon Cowell przerwał występ uczestnikowi w "Mam talent". "To było nudne"

Gdy Simon Cowell przerwał występ 23-letniego wokalisty, wydawało się, że to jego koniec przygody z "Mam talent". Juror pozwolił mu jednak wykonać jeszcze jedną piosenkę, a uczestnik wykorzystał daną mu szansę.

Gdy Simon Cowell przerwał występ 23-letniego wokalisty, wydawało się, że to jego koniec przygody z "Mam talent". Juror pozwolił mu jednak wykonać jeszcze jedną piosenkę, a uczestnik wykorzystał daną mu szansę.
Simon Cowell przerwał uczestnikowi w "Mam talent" / Youtube /

 23-letni Connor Johnson został przywitany na scenie "Mam talent" ogromną wrzawą. "Jest bardzo przystojny" - stwierdziła już na starcie Heidi Klum.

Uczestnik przyjechał na przesłuchanie z Hawajów. Przedstawił się jako uliczny muzyk oraz surfer. W programie towarzyszyła mu mama, na co dzień pielęgniarka polowa. "Jest mocno zaskoczona" - stwierdził Johnson.

Wokalista dodał, że chciałby, aby mógł grać codziennie koncerty przy wypełnionych salach.

23-latek zaczął swój występ piosenką "Forever" Lewisa Capaldiego, co jednak nie przypadło do gustu Simonowi Cowellowi. Juror przerwał uczestnikowi w trakcie, czym mocno zaskoczył i zdenerwował publiczność.

Reklama

Simon Cowell przerwał występ uczestnika. O co poszło?

"Connor, będę z tobą szczery, to było nudne" - stwierdził i musiał mierzyć się z buczeniem ze strony widowni. Juror poprosił o Johnsona o drugi utwór. Ten zdecydował się na interpretację utworu "Latch" Disclosure.

Drugi utwór przypadł publiczności jeszcze mocniej do gustu. Tym razem również jurorzy nie mieli żadnych zastrzeżeń.

"Zazwyczaj, gdy Simon prosi o drugi utwór, wszystkich to irytuje, ale przeważnie ma rację. Ten drugi występ był o wiele lepszy. Twój głos jest przepiękny" - mówiła Sofia Vergara.

"Masz świetny wokal, ale również jesteś bardzo przystojny. Patrzę na te wszystkie dziewczyny na widowni i każda z nich ma małe serca w oczach" - komentowała Heidi Klum.

"Myślę, że jesteś zdolny zejść z ulicy i występować co noc w salach takich jak ta" - dodał Howie Mandel.

"Jeśli będziesz parł do przodu, myślę, że wyjdziesz ze swojej strefy komfortu i to będzie dla ciebie dobre. Gdy cię zastopowaliśmy, za drugim razem spisałeś się dużo lepiej. Dobra robota" - podsumował Cowell.

Uczestnik otrzymał cztery "TAK" i awansował dalej. Jego występ obejrzano ponad dwa miliony razy.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Simon Cowell | Mam Talent
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy